|
xewciusx.moblo.pl
Co robisz ? Maluję. A co malujesz ? Twój strach że kiedyś odejdę. Ale przecież ta kartka jest pusta. Widocznie się wcale tego nie boisz
|
|
|
- Co robisz ?
- Maluję.
- A co malujesz ?
- Twój strach, że kiedyś odejdę.
- Ale przecież ta kartka jest pusta.
- Widocznie się wcale tego nie boisz
|
|
|
- Co się dzieje z człowiekiem gdy pęka mu serce ?
- Nic.. Zupełnie nic. Przecież piję, czytam książki, czasem nawet się uśmiecham... Z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz ?
-Tak..
|
|
|
-czekasz na telefon?
-tak.
-kiedy miał zadzwonić?
-nie obiecywał, że zadzwoni..
-więc po jaką cholerę czekasz?!
-nie wiem. najwyraźniej czekanie jest wpisane w moją naturę.
-głupiutka jesteś.
-nie jestem.
-więc wrzuć ten telefon do torebki i skończmy ten bezsensowny dialog.
-nie ma bezsensownych dialogów. nie wrzucę nigdzie tego telefonu. nie rozumiesz mnie dzisiaj. jutro to, co zrobię, będzie dla ciebie jasne i przejrzyste. zrozumiesz wszystko.
-co on takiego w sobie ma? co takiego, że czekasz jak, ta ostatnia, idiotka?
-to przez j e g o zapach...
-zapach?!
-tak, zapach.
-zwariowałaś.
-zdarza się najlepszym.
|
|
|
Kocham Cię...
-Przestań!
-Nie! Przestanę dopiero wtedy,gdy powiesz, że nie możesz beze mnie żyć.
-.. Czyli nigdy
|
|
|
- pamiętasz jak go kochałaś ?
- miłość do niego, nie była nawet jedną setną co czuję dzisiaj do Ciebie
|
|
|
-Lubisz mnie, czy nienawidzisz?
-A jaka odpowiedź Cię usatysfakcjonuje?
-Prawdziwa
-Prawda jest taka, że myślisz że Cię
nienawidzę, ale pragniesz abym Cię
Kochał. A Ja, lubię Cię, lecz
wolałbym nienawidzić...
|
|
|
-Byłem gapą, strasznie głupim gapą. Jestem po prostu Miś o Bardzo Małym Rozumku.
- Jesteś najlepszym Misiem pod słońcem - pocieszył go Krzyś.
- Czy naprawdę tak myślisz? - zawołał Puchatek uszczęsliwiony
|
|
|
- Czym jest w miłości zdrada ?
- To śmierć dla miłości. Cios od którego się pada i często nie wstaje gdy człowiek się poddaje, a wtedy gdy smutek doskwiera wtedy się już tylko umiera i czeka aż ziemia Cię pokryje.
- Więc... ja już nie żyję.
|
|
|
-Znów sie uśmiechasz bez powodu?
-Zawsze mam powód dla uśmiechu.
-Niby jaki?
-No na przykład to że jeszcze żyje i że Wy żyjecie ze mną.
-I to jest powód do uśmiechu?
-A czemu nie? Wszystko może być powodem do uśmiechu lub śmiechu, no może prawie wszystko.
|
|
|
-Ona chyba czuje do Ciebie miętę przez rumianek.
- Nieee, raczej kakao przez herbatę.
|
|
|
-kiedy zrozumiałaś miłość?
-kiedy po raz 10 oglądająć 'Titanica' nie zapytałam dlaczego ona się po niego wraca.
|
|
|
- Przecież mówił Ci, że kocha ponad życie!
- Widocznie życie dla niego zwiększyło swą wartość...
|
|
|
|