 |
xejjnoprzytulmniex3.moblo.pl
no one loves you more than me. Nikt nie pokocha Cię bardziej ode mnie.
|
|
 |
no one loves you more than me. /
Nikt nie pokocha Cię bardziej ode mnie.
|
|
 |
Kijem w pysk po to byś płacił dziś licz becyluj.
|
|
 |
Bezsprzecznie demonów tu nie spotkasz, Jak chcesz się bać wiecznie, Felietonów szukaj w kioskach.
|
|
 |
Marzenia, jakie marzenia? ufaj wiecznie słowu.
|
|
 |
Faktycznie - miłość jest jak narkotyk. Zakochujesz się, bierzesz ten nowy idealny świat obiema rękami. Chcesz więcej i więcej. Dopiero po czasie przychodzi delikatne otrzeźwienie - on Cię nie kocha. Nic tego nie zmieni. Musisz z tym skończyć, bo to tylko cierpienie i przeraźliwy ból. I tu właśnie jest problem - jak zrezygnować z czegoś co przynosiło radość, szczęście i było niemalże żywcem wyjęte z marzeń? Jak zrezygnować z Pana Idealnego z pozytywną myślą, "że na pewno znajdzie się inny"?
|
|
 |
Jej własna bajka skończyła się wtedy, gdy jej książe w towarzystwie uroczej księżniczki z sąsiedniego królestwa i innych znajomych wyjechali na wakacje. Wtedy jej ''idealny'' miał ją głęboko gdzieś, a po powrocie przekupił ją prezentami, ale ona wyczuła, że nie wydałby na nią stu złotych posiadając dwieście na tydzień, od tak.
|
|
 |
koleś , nadużywasz gościnności w mojej głowie , kultury trochę .
|
|
 |
Miłość pomimo tego, co było... Wzmacnia co nie zabiło, a co odeszło - pierdolę.
|
|
 |
I obiecuję ci, że stanę przed Tobą z uśmiechem na twarzy,
odpalę papierosa i zacznę się zaciągać jak tylko mocno potrafię.
Pamiętasz?
Prosiłeś, żebym nigdy nie paliła
...
|
|
 |
Nawet gdybym wypaliła dziesięć paczek papierosów, napiła się kilka litrów wódki, nadal będziesz w mojej głowie.
|
|
 |
A ona milczała .. Tylko łza po jej policzku cichutku spływała .
|
|
 |
To, że mijamy się bez słowa ? Kwestia , przyzwyczajenie . ?
|
|
|
|