|
xejjnoprzytulmniex3.moblo.pl
miałam świadomość że przeżywam coś niezapomnianego.. jedną z tych magicznych chwil które jesteśmy w stanie zrozumieć dopiero wtedy gdy już miną...
|
|
|
miałam świadomość, że przeżywam coś niezapomnianego..
jedną z tych magicznych chwil, które jesteśmy w stanie zrozumieć dopiero wtedy, gdy już miną...
|
|
|
' gdy jest się tak młodym wtedy tak bardzo chce się żyć. z tym wszystkim, co się kocha,
z człowiekiem, którego się kocha. w tym cholernym życiu potrzebna jest miłość.
bez niej jest wieczna pustka, która dusi, zabija, męczy. i wtedy nie można być sobą.
jest się dla siebie zupełnie obcym. tak zupełnie i bez reszty obcym dla samego siebie.'
|
|
|
Przy Tobie spełniają się wszystkie moje marzenia x3
|
|
|
miałam nadzieję, że poczujesz się zhańbiony kiedy zobaczyłeś, że przez Ciebie płaczę. potrafiłeś się jedynie uśmiechnąć. nie, nie miałam do Ciebie żalu. miałam żal do samej siebie. żal do serca, które czuje coś w kierunku takiego sukinsyna jak Ty
|
|
|
I naprawiam wszystko jak zburzone klocki lego , a ! I nawet dobrze mi w tym idzie.
|
|
|
A mimo to wszystko ma swoje plusy , jak i minusy. Trzeba tylko dobrze
je zinterpretować .
|
|
|
Nie wiem co to jest .. Co piję .. Czy piwo, czy wino, a może wódka ?
Weź mi dopomóż, bo tylko przy Tobie to odczuwam .
|
|
|
Skasowałam całą skrzynkę wiadomości odbiorczych.
Nim to zrobiłam, całą przeczytałam.
Nie żałuję, że inną drogę wybrałam .
|
|
|
Kocham Cię. Kocham Cię, bo wiem, że widziałeś mnie bez makijażu,
a nadal uważasz, że jestem piękna; bo nie mam talii modelki, a podoba Ci się;
bo moje oczy nie są najpiękniejsze, ale zaparcie w nie spoglądasz;
bo gdy się złąszczę i krzyczę na Ciebie i wszystko dookoła, to Ty przepraszasz mnie,
choć to moja rola .
|
|
|
Mówiłeś, że jestem dla Ciebie jak gwiazda polarna, gdy tylko na nią spojrzysz,
widzisz mój uśmiechnięty wyraz twarzy i piękne oczy.
Nazwałeś ją moim imieniem, codziennie na nią spoglądałeś.
No właśnie, czas przeszły ..
|
|
|
Z dnia na dzień pisałeś mniej, nie było już 'tęsknię', ani próśb o spotkanie.
Nie odpisywałeś od razu na sms'y, ukrywałeś się na niewidoku na gadu.
Na ulicy nie chwytałeś mnie za rękę, nie całowałeś już tak często.
Zamiast mnie przytulić, wolałeś podszczypywać aż do krwi.
W końcu odszedłeś, a ja nadal pamiętam .. x/3
|
|
|
Jesteś niczym zakazany owoc - przyciągasz wyglądem,
ciekawisz obecnością, a trujesz smakiem ..
|
|
|
|