|
Kłamie. Codziennie. Okłamuje siebie i wszystkich że jest dobrze. Uśmiecham się chociaż w środku rozpierdala mnie na najmniejsze cząsteczki jakie tylko istnieją. Wieczorami jest najgorzej. Gdy wszystko ucichnie, ostatnie: Paa na gg. Zostaję sama z myślami, wtedy wszystko wraca. Nie próbuję tego zatrzymać bo wiem że nie dałabym rady. Staram się wiesz? Ale jestem tylko zwykłą dziewczyną zranioną zbyt wiele razy
|
|
|
Mam dosyc tego pojebanego zycia. Nie pomaga mi nawet truskawkowa milka i muzyka. Dzisiaj mysle tylko o jednym : skoczyc z mostu czy wpasc pod pociag. Wybiore jednak pociag.
|
|
|
prowokujesz do marzeń, gdy przechodzisz obok.
|
|
|
I chociaż od tak dawna już do mnie nie piszesz,na dźwięk każdej nowej wiadomości zamykam oczy i myślę sobie, a może tym razem to Ty?
|
|
|
znasz te banalne momenty kiedy siedzisz i myślisz, że mogłaś zrobić dużo, a nie zrobiłaś nic i wtedy zdajesz sobie sprawę, że zrobiłaś za dużo po prostu on był idiotą. A Ty idiotką skoro pokochałaś kogoś tak debilnego
|
|
|
czasem przez łzy śmieje się sama do siebie, że uwierzyłam w ogóle w takie coś, że życie może w końcu się uśmiechnie i da szczęście, to było absurdalne
|
|
|
gdy chwytasz po papierosa, bo nie wyobrażasz sobie inaczej, nie wiesz dlaczego, ale masz cichą nadzieję, że on Cię uspokoi, że na chwilę będzie ci lżej... gdy chwytasz za kieliszek wódki w nadziei, że wszystko zblednieje i wpadniesz na rewelacyjny pomysł, że zapomnisz, że wszystko się unormuje... gdy palisz jointa by na twych ustach zawitał choć na chwilę uśmiech, bo tęsknisz za tym zjawiskiem i chciałabyś na prawdę przez chwilę uśmiechnąć się prawdziwie... to powiem Ci dziewczyno: też sobie nie radzę
|
|
|
był używką w przenośni i dosłownie. ośmielam się twierdzić, że jego ślina zmieszana jest z wódką, w jego płucach unosi się dym, a w żyłach płynie heroina
|
|
|
Lubię zimę, bo mogę udawać, że łzy są spowodowane mrozem.
|
|
|
-Zostańmy przyjaciółmi. -Przyjaciół mam tylko dwóch. I uwierz daleko Ci do nich.
|
|
|
'Czy można przestać kochać niebo tylko dlatego, że czasem jest burza?
|
|
|
Pamiętam dni, gdy szukałam Cię w odbiciu szyb.
|
|
|
|