|
x3.megazafarbowana.x3.moblo.pl
Uwielbiam ten stan kiedy mam słuchawki w uszach i jedyne czym się przejmuję to czy da się podgłośnić
|
|
|
Uwielbiam ten stan kiedy mam słuchawki w uszach i jedyne czym się przejmuję, to czy da się podgłośnić;)
|
|
|
-dlaczego za mną idziesz? -chciałem powiedzieć Ci, że Cię kocham. -widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. -jakiej przyjaciółki? -jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza, stoi za Tobą. -ale tu nikogo nie ma. -widzisz, gdybyś mnie kochał nigdy byś się nie odwrócił.
|
|
|
- odszedł.. - tak zwyczajnie? - nie kurwa, z efektami specjalnymi !
|
|
|
-Byłaś grzeczna? -I to jeszcze jak. Mijałam go na ulicy i nawet go nie oplułam.
|
|
|
Człowiek jest wielki, nie przez to,co ma,
lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada,
lecz przez to czym dzieli się z innymi!
|
|
|
Dla mnie te godziny, które spędzam z Tobą,
to pachnący ogród, delikatne światło poranka
i fontanna, która śpiewa dla niego...
Ty i tylko Ty sprawiasz, że żyję...
|
|
|
Życie jest zbyt krótkie, aby zadedykować mu grę w szachy..
|
|
|
Powiedz że bezpiecznie czujesz się,
że potrzebujesz mnie.
To dla mnie ważne jest.
Pozwól mi uwierzyć w moje sny,
|
|
|
-Widzisz ją ? -Widzę. -A znasz ją ? -Znam. -Nieprawda...wydaję Ci się, że ją znasz...Powiedz mi śmieje się ? -Owszem i to często. -Tak Ci się tylko wydaję. -Przecież wiem co widzę ! -Widzisz to co chcesz widzieć...myślisz, że jest szczęśliwa ? -No raczej tak. -Pudło...Uśmiech maskuje to co naprawdę w niej siedzi... -Czyli co ? -Przecież twierdzisz, że ją znasz . Więc czemu pytasz ? -A nie wiem... -Mało kto wie co naprawdę myśli, czuje, pragnie, lubi, kocha, nienawidzi, szanuje, jaka jest, bo wciąż udaje, że jest spoko...
|
|
|
Oczywiście jest sporo ludzi(...) ale nikomu nie mógłbym powiedzieć: 'A pamiętasz...' Przyjaźń to właśnie to: suma wspólnych wspomnień,które można wyłożyć na stół obok pięknego okonia,zapiekanego w koprze.Tylko to 'a pamiętasz...' pozwala się zwierzyć z najbardziej intymnych doznań,z tych obszarów życia,gdzie zwykle panuje konfuzja."
|
|
|
Przyszedł ten dzień, w którym już nawet nie ma pytań. Nie ma zaciskania powiek. Są tylko wspomnienia i jedno marzenie, w które wierzę. To nawet nie ja w nie wierzę, ale moje serce, które przecież jest zimne. Nie wiem jak i skąd bierze ciepło i rozpala ogień nadziei. Przestałam ufać ludziom, bo gdy nie ufasz to automatycznie się na nich nie zawodzisz. Tych, których uważałam kiedyś, za 'ważnych' dzisiaj są mi obojętni. Musza tacy być, bo gdyby nie byli to czułabym ból w środku przez ich zachowanie.
|
|
|
|