|
wystarczysz_tylko_ty.moblo.pl
Siedziała i myślała. Nad ich związkiem nad nim samym... Czy jest gotowa brnąć w to dalej ?? Czy jest gotowa ponownie mu zaufać. Zaufać po krzywdzie jaką jej wyżądził ??
|
|
|
Siedziała i myślała. Nad ich związkiem, nad nim samym... Czy jest gotowa brnąć w to dalej ?? Czy jest gotowa ponownie mu zaufać. Zaufać po krzywdzie jaką jej wyżądził ?? Zdradził z osobą której najbardziej ufała. Najlepszej przyjaciółce... Choćby to nie wiem jak bolało to pokaże im że się nie przejmuje. Nie da im tej cholernej satyswakcji
|
|
|
miał cudowne oczy. nie dość, że w kolorze letniego nieba, to jeszcze błyszczące i duże. zazwyczaj szeroko otwarte. pełne małych iskierek, nazywanych brzydko. posiadał tak dużo, a zachwycał się moimi zwyczajnymi, brązowymi źrenicami. kochał je bardziej niż swoje. do tej pory nie rozumiem dlaczego.
|
|
|
wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest, kiedy wchodzisz na gadu, zmieniasz status na ‘dostępny’ a on natychmiast staje się ‘niewidoczny’? wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany...
|
|
|
Jedyne czego jestem pewna w 100 procentach to tego ,że już nigdy nie będe taka szczęśliwa . Nigdy . Każdego będe porównywać do niego a to pewne że nikt mu nie dorówna . Był ideałem , jebanym ideałem . Wyglądał jak połączenie Justina Timberleka i Cristiano Ronaldo jednocześnie , a jego styl. Styl który kochałam na zabój . Tak kochałam te szerokie spodnie i szerokie koszulki , kochałam w nich spać , chodzić i ćwiczyć na wfie . Kochałam ten kolczyk w brwi. Ale to nie było takie ważne , najważniejszy był on sam ,jego charakter . Charakter którego nigdy nie zapomnę . Najważniejsze było to że był taki opiekuńczy , bezinteresowny . To że tak się o mnie troszczył . To że na każdym kroku powtarzał że mnie kocha, że jestem najpiękniejsza.To że widywał mnie częściej bez makijażu niż moja własna matka . To że cały czas był przy mnie . To że tak mocno go kochałam . To że był tak cholernie czuły , tak cholernie słodki a jednocześnie tak zajebiście arogancki
|
|
|
Nie potrafiła opanować gwałtownego bicia serca, kiedy ją dotykał. Nie umiała powstrzymać się przed szukaniem Go wzrokiem. Nie potrafiła usunąć Go z myśli. Lubiła z Nim być, uwielbiała to, jak się przy Nim czuła, uwielbiała Jego milczenie i Jego słowa...
|
|
|
Czasami jest już za późno, więc wszyscy Ci, którzy teraz muszą coś zrobic, wyjaśnic, powiedziec, powinni podniesc się z przed komputera, i to zrealizowac. Zawalczyc, jesli to ma sens, odpuscic jest trzeba, zapomniec jesli na dluzsza mete to najlepsze rozwiązanie. Jestesmy młodzi, jeszcze nie raz się zakochamy, rozczarujemy, zapłaczemy, a na koniec i tak się ułoży, trzeba tylko uwierzyc w to, że damy radę a reszta przyjdzie sama.
|
|
|
Bo widzisz, prawdziwa przyjaźń nie kończy się nigdy. Nic nie jest w stanie jej zachwiać - żadne kłótnie, wątpliwości czy inne problemy. Nawet odległość nie może być przyczyną do jej zerwania. Kilometry nie są dobrą wymówką do zakończenia znajomości. Bo gdy zależy ci na kimś, starasz się, niezależnie od tego, co was dzieli.
|
|
|
jest osobą, która odpisuje na moje sms'y o każdej porze. odbiera. moje telefony w środku nocy, i najzwyczajniej w świecie, słucha dopóki nie wyrzucę z siebie wszystkiego. jest gotowa zerwać się z łóżka o szóstej nad ranem, i przybiec do mnie po ulicy skutej lodem, bo potrzebuję wypłakać się komuś w ramię. wie kiedy potrzebuję Jej rady, a kiedy samej obecności i milczenia. jest przy mnie bezustannie od kilku lat. nie odejdzie przy najbliższej okazji, z mocniejszym podmuchem wiatru. wiesz kto to kurwa jest? przyjaciel. bo on zawsze jest, byl i będzie.
|
|
|
założyła nogę na drugą. ironicznym uśmieszkiem bajerowała Go doszczętnie. była zadowolona z tego, że swoją namiętnością Go zdobywa. koniuszkami ust zaczarowuje Go niemiłosiernie. Czubkiem zadartego noska rozpala go do granic możliwości. A głęboki błękit jej oczu doskonale wpływał na Jego, wręcz idealnie.
|
|
|
wiesz, że uwielbiam kiedy mnie całujesz? wtedy czuje się, jakby słońce wybuchało mi przed oczami, jakby ktoś rzucał na mnie zaklęcie o twoim imieniu.
|
|
|
i pomyśleć, że poczułam coś do faceta,którego szacunek do mnie mieści się w łyżeczce od herbaty. mimowolnie go pokochałam. gdyby mój rozum, miał w tym jakikolwiek udział to uwierz, że bym Cię znienawidziła.
|
|
|
Pragnienie jego stałej obecności. Nieustanne myślenie o nim, gdy go nie ma. Niepokój i nerwowość, gdy mam go za chwilę zobaczyć. Tęsknota, gdy jeszcze jest przy mnie, ale wiem, że za kilka minut go nie b
|
|
|
|