A, a, ej, powiedz co, jeśli jutro po prostu gaśnie światło, nie ma nic, wiesz, musisz na zawsze zasnąć, nie ma nic, myślę, że czas już brać życie pełną garścią, trzeba żyć i łapać chwile, nawet ostatnią.
co by się stało , gdyby się tak niestało ? ej wiesz , nieważne . i tak zawsze będzie tak jak jest teraz . czyli normalnie , ale bez ciebie . z tysiącem ludzi w sercu , ale z ogromną blizną po tej jednej najważniejszej osobie .
Pójdziemy na spacer. Będziemy tak chodzić i chodzić. W końcu złapiesz mnie za rękę. Przyciągniesz mnie do siebie, spojrzysz głęboko w oczy, przytulisz. A na koniec? Na koniec powiesz mi jak mocno mnie kochasz. Dobrze ?