|
wyrysowana.moblo.pl
tak trzymajmy ręce z daleka od siebie nigdy nie wiadomo kto z nas rzuci się i zacznie płakać w przytuleniu.
|
|
|
tak, trzymajmy ręce z daleka od siebie, nigdy nie wiadomo, kto z nas rzuci się i zacznie płakać w przytuleniu.
|
|
|
i tak nagle ta wiadomość spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. stałam boso pomiędzy życiem, a śmiercią.
|
|
|
kiedy mówię 'dam radę' myślę 'już gorzej być nie może'. beautifullybroken.
|
|
|
mam w głowie wiele myśli, z którymi się biję. własne urojenia, których się boję i cząstka ciebie, która kołacze się od jednej do drugiej myśli. mam nadzieję, że kiedyś trafi do myśli zapomnianych.
|
|
|
ta dziewczynka nie ma romea, ktoś chętny?
|
|
|
to takie paranormalne, gdy słyszysz od ukochanej osoby, że to koniec.
|
|
|
uśmiechnij się i powiedz czułe słówka do mojego ucha.
|
|
|
kochanie, kochanie! czujesz to? no to? zapach wiosny. i co z tego, pytasz? czas się zakochać kochanie.
|
|
|
w końcu życie nabiera ciepłych barw.
|
|
|
- Powiedz mi jak mnie kochasz.
- Powiem.
- Więc?
- Kocham cie w słońcu. I przy blasku świec.
Kocham cię w kapeluszu i w berecie.
W wielkim wietrze na szosie, i na koncercie.
W bzach i w brzozach, i w malinach, i w klonach.
I gdy śpisz. I gdy pracujesz skupiona.
I gdy jajko roztłukujesz ładnie -
nawet wtedy, gdy ci łyżka spadnie.
W taksówce. I w samochodzie. Bez wyjątku.
I na końcu ulicy. I na początku.
I gdy włosy grzebieniem rozdzielisz.
W niebezpieczeństwie. I na karuzeli.
W morzu. W górach. W kaloszach. I boso.
Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą.
I wiosną, kiedy jaskółka przylata.
- A latem jak mnie kochasz?
- Jak treść lata.
- A jesienią, gdy chmurki i humorki?
- Nawet wtedy, gdy gubisz parasolki.
- A gdy zima posrebrzy ramy okien?
- Zimą kocham cię jak wesoły ogień.
Blisko przy twoim sercu. Koło niego.
A za oknami śnieg. Wrony na śniegu.
|
|
|
tak po prostu, po wielu naszych zmaganiach o szczęśliwy związek powiedziałeś "nie". szkoda mi tego wszystkiego, a najbardziej swojej naiwności.
|
|
|
|