|
wyimagiinowana_milosc.moblo.pl
Nie jestem typowa pisk opon nie robi na mnie wrażenia w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję . Zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szc
|
|
|
Nie jestem typowa, pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję . Zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szczery uśmiech, od ucha do ucha . Niełatwo zdobyć moje uznanie, bijąc się z jakimś typem w klubie, bukiet krwistoczerwonych róż bardziej mnie przekonuje . Twoje błyskotki na szyi i nadgarstku nie potrafią mnie tak zaczarować, jak Twoje spojrzenie pełne blasku . Twoje przekleństwa nie czynią Cię, moim zdaniem, mężczyzną , lecz sposób, w jaki potrafisz mnie objąć, gdy się boję . Nie cieszy mnie, gdy przez telefon mówisz kumplowi, że jesteś gdzieś ze mną, prawdziwą radość sprawisz, gdy mijając go nie wypuścisz mej dłoni z uścisku . Nie musisz zabierać mnie na kolacje przy świecach, w zupełności wystarczy pośpiesznie zjedzony hamburger w Twoim towarzystwie . Nie kupisz mnie drogimi prezentami, ale za jedno ' kocham Cię mała ' jestem skłonna oddać Ci cały swój świat .
|
|
|
to mrowienie w żołądku i burza w mózgu, kiedy masz przed sobą właściwie własnego, prywatnego anioła. człowieka za którego byłabyś w stanie oddać życie.
|
|
|
Tak mi z Tobą dobrze .
Tak beztrosko. Kocham nasze spacery,
naszą ulubiona czekoladę, naszą ulubioną kawę,
filmy, perfumy te moje i te Twoje. I wszystko.
Uwielbiam czuć Twój zapach na sobie, kiedy już wrócę do domu.
Kocham Cię.
|
|
|
Tak mi z Tobą dobrze .
Tak beztrosko. Kocham nasze spacery,
naszą ulubiona czekoladę, naszą ulubioną kawę,
filmy, perfumy te moje i te Twoje. I wszystko.
Uwielbiam czuć Twój zapach na sobie, kiedy już wrócę do domu.
Kocham Cię.
|
|
|
'nic dla mnie nie znaczysz, to wszystko było grą.' gdy przypomnę sobie te słowa, mam chęć podejść do ciebie i zapierdolić ci tak, że najlepsi lekarze w kraju nie pomogą.
|
|
|
Wieczór pod tytułem ' Mam wyjebane i jestem szczęśliwa '.
|
|
|
i ten twój arogancki błysk w oku rozwalił całe moje życie, wiesz?
|
|
|
Będziesz tu po prostu stał i patrzył, jak płonę? Ale to dobrze, bo lubię sposób w jaki to boli,będziesz tu po prostu stał i słyszał jak płaczę? Ale to dobrze, bo kocham sposób w jaki kłamiesz.
|
|
|
i pomyśleć, że jedna osoba, a może tak wiele. u mnie spowodowało to tyle sprzecznych uczuć, których nie można przekręcić na nowo.
|
|
|
Nigdy więcej nie angażuj się tak mocno i tak szybko. Nie warto .
|
|
|
I był jej indywidualnym szczęściem, choć dalekim od jej ideałów,ale najważniejsze, że prawdziwym .
|
|
|
Siedziałam na drewnianej ławce. Ściągnęłam swoje czerwone szpilki i zaczęłam machać bosymi stopami po zroszonej trawie. Na twarzy czułam promienie słońca. Wiatr bezszelestnie rozwiewał moje włosy, a ja wspominałam najpiękniejsze chwile mojego życia ze łzami w oczach. i... Wiesz co? byłam z siebie dumna. Byłam dumna z tego, że mam co wspominać. Właśnie teraz dążę do tego, żebym za kilka lat znowu mogła usiąść na tej samej ławce i ponownie czując to niebiańskie słońce, móc wspominać. Nowe wspomnienia. jeszcze bardziej piękne od poprzednich.
|
|
|
|