|
wrytmieulicy.moblo.pl
co mogę powiedzieć o miłości? że to podła suka ale nikt inny nie da Ci tyle uśmiechu napadów radości niekontrolowanego śmiechu iskierek w oczach i kołatania serdu
|
|
|
co mogę powiedzieć o miłości? że to podła suka - ale nikt inny nie da Ci tyle uśmiechu, napadów radości, niekontrolowanego śmiechu, iskierek w oczach i kołatania serducha. ale również nikt inny nie wykończy Cię tak bardzo psychicznie - nie zada tyle bólu i ran. to podstępna żmija, która pozostawia Nam po sobie swoją siostrę - nadzieję, która doszczętnie Nas zabija.
|
|
|
nie chcę by ktoś inny życzył mi miłego dnia. nie chcę by ktoś inny budził mnie sms'em 'dzień dobry' i utulał do snu słowami 'dobranoc, Mała'. nie chcę spoglądać w inne tęczówki, ani cieszyć się pięknem innego uśmiechu. nie chcę trzymać innej dłoni. nie chcę czuć zapachu innej bluzy noszonej na sobie. nie chcę kłócić się z kim innym, ani znosić fochów innej osoby. nie chce słyszeć innego ' no i co mi zrobisz?'. nie chcę chodzić z kim innym na spacery. nie chcę z nikim innym podziwiać widoku zachodu słońca a później pięknych giwazd na niebie. nie chcę by ktoś inny zastępował mi poduszkę. nie chcę słyszeć innego głosu. nie chcę obrażać się na nikogo innego. nie chcę nosić bransoletki nikogo innego. nie chcę pić ulubionej wody od kogoś innego. nie chcę jeździć autem z nikim innym. nie chcę oglądać słodkich minek żadnego innego. nie chcę innej miłości - chcę tylko i wyłącznie Ciebie, zrozum to w końcu.
|
|
|
Sms wysłany, czekam więc na twoją odpowiedź. Moje kochanie, minął już prawie tydzień! Czyżbyś nie mógł odpisać? Może zmieniłeś numer? Może nie masz pieniędzy na koncie? A może po prostu mnie już nie chcesz?
|
|
|
Wypowiadam słowo, zmykam oczy, piszę pamiętnik, pije kawę, czytam biografię, siedzę na parapecie, oglądam telenowele, słucha muzyki, śpię, marzę, myślę, tańczę, odrabiam pracę domową, ale i tak co bym nie robiła, jak bardzo próbowała zająć swoje myśli i tak zawsze na pierwszy miejscu będziesz Ty.
|
|
|
Obudził ją sms od swojego ukochanego. Była godzina 00;00 . W treści było napisane : -" Kochanie,przepraszam to koniec,nie mogę tak dalej . " Ona zaszokowana wstała,łapiąc się za poduszkę,zaczęła płakać. Po chwili wybiegła z domu, poszła w stronę plaży. Tam gdzie był ten pierwszy pocałunek,to pierwsze "kocham Cię" .Szlochała. Była w swojej pięknej czerwonej piżamie z serduszkiem,od niego na walentynki . Stwierdziła że to już nie ma sensu . Utopiła się,nie przeżyła . O poranku dostała kolejnego sms ,właśnie od niego, w którym było napisane : - " Prima aprilis kochanie :* "
|
|
|
Bo ja Ciebie też kocham i chcę Ci powiedzieć, że tylko przy Tobie potrafię oddychać pełnią szczęścia
|
|
|
dobrze jest mieć kogoś, kto bez względu na wszystko, zawsze będzie obok. Kto bez pytania przytuli mnie widząc jak trzęsę się z zimna, weźmie za rękę i zrobi wszystko bym przy nim poczuła się bezpiecznie
|
|
|
Wpadam w furię, gdy wiem, że siedzisz tam z jakąś laską. I nie ważne czy to dziewczyna twojego najlepszego kumpla czy twoja kuzynka. Jestem zazdrosna o każda dziewczynę przebywającą w twoim otoczeniu, bo choć przez chwile była w pobliżu mojego SZCZĘŚCIA. ♥
|
|
|
Spojrzała na Niego i szeptem powiedziała: "Kocham Cię", miała nadzieję, że nie usłyszy. On odwrócił się przytulił ją mocno i powiedział: "Ja Ciebie też". :*
|
|
|
Ona z książką przy herbacie, nie myśli o mercedesach, Nie mają pojęcia Ci co plotkami się karmią, Że on i ona na to szczęście patent mają, "Przeciwieństwa przyciągają" coś w tym jest i te dwa Pe Od dziś stanowią jedność o tym ten kawałek jest, A ja kocham Cię wiesz, jeszcze nieraz to powtórzę, Jesteś mą drugą połówką, czekałaś na mnie najdłużej
|
|
|
Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj dziś. Od zawsze chciałam znaleźć kogoś , kto by mógł zrozumieć, tak dawno już wiedziałam, że to jesteś Ty. Tak dobrze czuję się, gdy jesteś obok (przy mnie) , tak ważna czuję się, gdy mogę objąć Cię, wiesz ? ;**
|
|
|
`Najgorsze, są wieczory. w szczególności te deszczowe. kiedy siadasz na parapecie z kubkiem gorącego kakao i nie wiesz, czy masz się śmiać czy płakać z tego co cię dzisiaj spotkało. `
|
|
|
|