| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ' jeśli już mam Cię kochać bez wzajemności do końca życia , to daj mi chociaż dożywotni zapas marihuany. ' / ejszmatomwryjsiesmiej |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Zdrowaś Marycho, buchów pełna. Bong z Tobą. Błogosławionaś Ty między innymi ziołami i błogosławiony efekt Twojej banii. Święta Marycho, matko rastów, staw się za zjaranymi teraz i w godzinie bani naszej. Zioło |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| przyjaciel to osoba, która bez względu na sytuację: w przypadku śmierci dziadka, zdechnięcia chomika, czy chociażby zafarbowania najlepszej sukienki - będzie wiedziała co robić. nie rzuci pustego 'ułoży się, jestem z Tobą' po czym odejdzie, cicho zamykając za sobą drzwi. zwyczajnie zmusi nas do patrzenia sobie w oczy, usiądzie tuż przed nami i będzie milczeć, że świadomością, że teraz tylko tego potrzebujemy. ciepła bezwzględnej obecności, bez szeptu jakichkolwiek słów. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| zapalmy jointa albo 2 nawet 3 a w głowach będziemy mieć Meksyk albo i nawet Chicago , heeeah to jest to ! ; d |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ' co mnie najbardziej bawi !? to , że bez zahamowań mogę włączyć simsy , stworzyć Ciebię i utopić w basenie . uwierz , nic nie bawi tak jak patrzenie , że się topisz i jesteś zupełnie bezsilny . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ' kocham Cię tak mocno, jak Kiepski swoje piwo, jak Paździoch swój beret, a nawet jak Boczek kilogram kiełbasy. daj więc wiarę stary, że to kolosalne uczucie. ' |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ' czytasz stare wiadomości i zastanawiasz się co zrobiłaś źle. ' |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ' boję się, że nie będę już w stanie kogoś pokochać, tak jak Ciebie. ' |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Zielonooka, sarkastyczna, ruda, nawet miła xD , wesoła, zabawna, humorzasta (jak prawdziwa kobieta ^ ^), uzależniona od herbaty, od świeczek (ich nie jem, żeby jasne było xD), od słodyczy (to straszne jest!) i od kupowania ciuchów (każdy ma jakieś hobby xD). Chciałaby być lubiana przez wszystkich co wychodzi nie najlepiej... Kocha zwierzęta, przyrodę i słońce (lato)! Nie jest ideałem, ale nikomu tego nie mówi xD. Chciałaby osiągnąć wiele, a nie robi w tym kierunku nic... :/ Słaba silna wola. Urodzona 12 czerwca. Bliżnięta. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Tobie przyjacielu mówię dzisiaj salut, proszę Cię o to, byś ochraniać mnie mógł, proszę o to byś był, by nie brakło Ci sił nie dam rady podziękować, chodź bym wiecznie żył. / Tabu- Salut |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 19 lipca 2011- odpuszczam już sobie ciebie. tak, to właśnie dzisiaj mija piąty miesiąc od naszego pierwszego i ostaniego pocałunku. nie chcę już więcej cierpieć! zapominam. dorośleję. |  |  
	                   
	                    |  |