-Już Ci mówiłam, że to koniec. ?! - Tak, niestety...Ale moglibyśmy.... - Nie. Zniszczyłeś wszystko co miałam i kochałam. - Prosze posłuchaj mnie. - Nie, Proszę odejdź. - Nie rań moich uczuć, proszę. - Ty się moimi bawiłeś.. - Zostań ze mną. Proszę ! - Nie ! Odejdź, wszystko mnie przerasta i jeszcze problemy z Tobą.. ? !......
Po ich zerwaniu on poszedł na jej blok gdzie mieszkała, a ona ujżała go na dole ;((
|