|
wonderment.moblo.pl
My możemy to razem przejść i kochać zawszę nie tylko na chwilę.
|
|
|
My możemy to razem przejść i kochać zawszę, nie tylko na chwilę.
|
|
|
pewnego dnia postanowiłam wrócić do wspomnień . w parku stanęłam przy "naszej" ławce . patrzyłam do przodu nie widząc jednocześnie nic- moje myśli były daleko stąd . myślałam o Tobie, co byłoby gdybyś właśnie teraz tutaj był . nagle poczułam dotyk na mojej dłoni . odwróciłam się i zobaczyłam Twoją znajomą twarz .
- tęskniłaś ? - zapytałeś .
|
|
|
- nie jestem dla Ciebie - mówił - zasługujesz na kogoś lepszego niż ja.
a potem znów budził we mnie to uczucie,którego tak bardzo staram się pozbyć.
|
|
|
Znany mi stan, zwany cierpieniem, który przeżywałam jakieś dwa miesiące temu. Mimo wszystko, takowy stan jest piękny. Bo pomimo tego, że cierpisz, jesteś przekonana, że umiałaś Go pokochać prawdziwie, nie udając zupełnie nic.
|
|
|
Dziś nie liczy się świat. Tańcz Kopciuszku. Tańcz.
|
|
|
czasami mam wrażenie, że zaufałam Ci zbyt mocno.
|
|
|
Gilles: Kochasz mnie, więc mnie zabijasz?
Lisa: Kocham Cię i to mnie zabija.
|
|
|
Co znaczy kochać mężczyznę? To znaczy kochać go na przekór sobie, na przekór niemu, na przekór całemu światu. To znaczy kochać go w sposób, na który nikt nie ma wpływu. Kocham twoje pragnienia, a nawet twoje awersje, kocham ból jaki mi zadajesz, ból którego nie odczuwam jako bólu, ból, o którym natychmiast zapominam, który nie pozostawia śladów. Kochać to znaczy mieć tę wytrzymałość, która pozwala przechodzić przez wszystkie stany, od cierpienia do radości, z tą samą intensywnością.
|
|
|
i to jest chyba to, co tak bardzo uzależnia mnie od niego. to uczucie,
że nie można przeżyć bez niego czegoś "równie dobrego" albo czegoś "lepszego". po prostu nie można.
|
|
|
jeśli go spotkacie, powiedzcie mu, że cieszę się i żałuje, bo w moim całym współczuciu i zrozumieniu,
egoizmie i lęku, bez względu na to, czy zdążył jeszcze o mnie pomyśleć, nie mogę przestać go kochać
|
|
|
Nie obiecuję ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz się żyć z tą świadomością. Będziesz mogła patrzeć na niego i słuchać jego głosu, a później odejdziesz, by pocałować człowieka, który zastąpi jego miejsce... Nie obiecuję ci, że już nigdy nie będziesz o nim myślała. Będziesz, ale ze spokojem...Obiecuję ci, że nauczysz się żyć bez niego.
I nie potrzebujesz nikogo, bo sama to potrafisz.
|
|
|
i nie staram się zaufać by nie klepać ręką w matę znów.
|
|
|
|