|
wisnioowa.moblo.pl
Biegnę przez świat ty biegniesz ze mną Weź tylko plecak tu emocje są ceną Weź dobry humor a wszystko wytrzymasz Weź dystans i pamiętaj na zakrętach się trzymaj.
|
|
|
Biegnę przez świat, ty biegniesz ze mną Weź tylko plecak tu emocje są ceną Weź dobry humor a wszystko wytrzymasz,Weź dystans i pamiętaj na zakrętach się trzymaj.
|
|
|
szczęście jest takie nieprzewidywalne. może być krótkotrwałe, ale może też trwać bardzo długo. to w naszej kwestii leży, aby przejść przez życie szczęśliwie. i nie ważne ile przeciwności losu napotkamy po tej zawiłej drodze. ważne ile razy obejdziemy się z nimi tak, aby wyjść na prostą.
|
|
|
Przypadkowo przed chwilą pomyślałam o Tobie. O, teraz też.
|
|
|
'Mam nawyk komplikowania sobie życia'
|
|
|
Śniłeś mi się... -Tak? To pewie koszmary miałaś. -Nie. Śniło mi się, że tańczymy na deszczu, a pod koniec był pocałunek... I stało się najgorsze... -Tzn? Co się stało? -Obudziłam się.
|
|
|
pełna swoboda, kiedy możesz wyłączyć telefon na czas nieokreślony. kiedy nie musisz się obawiać, że zostaniesz zasypana wiadomościami na które natychmiastowo odpowiesz 'ja Ciebie też' pełna podekscytowania. swoboda - nikogo nie kochania.
|
|
|
'jestem pijana . Od wina tylko trochę . Najbardziej od wspomnień . '
|
|
|
Książe z bajki? Mam go w dupie... zostanę niezależną księżniczką;)
|
|
|
choć w tym wszystkim, co mi zrobiłeś znajduję tylko minusy, jest jeden plus: stałam się silniejsza, słowa biorę na dystans, i nigdy nie popełnię tego samego błędu..
|
|
|
Nigdy nie będzie tak PROSTO jak widnieje na koszulkach mijających mnie cwaniaków
|
|
|
To nie jest normalny ból. nie jest on porównwalny z tym fizycznym. na niego nie ma tabletki, nie ma sposobu by się go pozbyć. on tkwi w Tobie, i oddziaływuje tak silno , że nie możesz oddychać. rozprzestrzenia się w całej Tobie i nie pozwala na normalne funkcjonowanie. ten ból to tęsknota.
|
|
|
Wracasz do domu wolnym krokiem, słyszysz dźwięk sms-a. Sprawdzasz nadawcę wiadomości, po czym serce zaczyna walić jak oszalałe. Czytając treść sms-a czujesz, jak miękną Ci nogi. Opierasz się o pobliski murek, by utrzymać równowagę. Czytasz smsa po raz drugi. Trzeci. I kolejny. I jeszcze raz. I jeszcze! Czytasz go tysiąc razy, a twoje usta rozkreślają się nagle w uśmiechu tak szczerym, że ktoś z boku pomyślałby na pewno, że zwariowałaś. Znasz to?
|
|
|
|