|
wiosennyporzadek.moblo.pl
Ty dobrze wiesz. Jak zaszpanować by cała szkoła odwrocila sie przeciwko mnie. wiosennyporzadek
|
|
|
Ty dobrze wiesz. Jak zaszpanować, by cała szkoła odwrocila sie przeciwko mnie. / wiosennyporzadek
|
|
|
Podejdz Bejbe. Widze Ciebie obok mnie . / Wiosennyporzadek
|
|
|
A teraz podejdz do mnie i powiedz, ze wierzysz. Nic innego nie bedzie dla mnie istotne i o wszystkim bezpowrotnie zapomne. /wiosennyporzadek
|
|
|
Bo wiesz, potrafie do Ciebie podejść i powiedzieć kocham. Ale tego nie zrobie, bo ja przeciwieństwie do tych szmat nie rzucam słow na wiatr. . wiosennyporzadek
|
|
|
Jesteś kochanie tyle wart co ten przeterminowany serek wiejski. / wiosennyporzadek
|
|
|
Jesteś od mnie starszy. O te pare lat. Ale wcale nie widać tej roznicy. Przez Twoje dziecinne zachowanie znizyles sie do poziomu 15-sto latki. / wiosennyporzadek .
|
|
|
-Wracaj.! Odwrociło się pare ludzi.-Kto.? - Ty... - Ja.? -Nie kurwa, ta szmata obok Cb. / wiosennyporzadek
|
|
|
Też chcesz tańczyć.? /wiosennyporzadek
|
|
|
Zajebiscie mi Ciebie brakuje... Tak... Chciałabym, żeby to był żart. Kolejny wymysł mojego serca. Ale po tych paru godzinach po naszej klotni, potrafiła bym juz nie zyc, gdyby prawdziwe przyjaciolki nie pożyczyły by mi tlenu, ktory wlasnie mi zabrales.. / wiosennyporzadek
|
|
|
usiadłam sama w pierwszej ławce. był sprawdzian, wszyscy siadali w ostatnich ławkach, aby móc ściągać.miałam szczęscie bo na klasówce był temat,którego wykułam się na pamięć.wiedziałam, że napisze test na piątkę. nagle usłyszałam, lekkie szturchanie mojego krzesła. odwróciłam się. siedziałeś tam ty. patrzyłam w twoje błękitne oczy, chociaż po wczorajszym miałam ochote Cię zabić.-co będzie w 1?- pff. niech Ci twoja ukochana dziunia powie.- ale, no weź. dobrze, wiesz, ze to był tylko taki głupi zakład. nie chciałem Cię zranić.- hm mogłeś o tym wcześniej pomyśleć. bo ty nie wiesz, jak to jest być zakochanym i nigdy się nie dowiesz.- a jak już jestem zakochany?- wątpie.- a chcesz sie przekonać?- no dawaj.wstał, wyszedł z ławki.podszedł do mnie i namiętnie pocałował. nie zważając na patrzącego sie nauczyciela, oraz kolegów.odpłynęłam.liczyło sie tylko to co teraz.- nadal uważasz, że nigdy zakochany nie byłem? -nie już nie.a w pierwszym będzie B.odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy.| e_o_c
|
|
|
zawsze mam zimne dłonie. niektórzy mówią, że to z powodu słabego krążenia, inni twierdzą, że takie osoby są dobre w łóżku. słyszałam też przesądy o gorącym sercu, dziewictwie i byciu niekochaną. osobiście uważam, że jest to oznaką zajebistości./ grozisz_mi_xd tez mam zimne dłonie. xd
|
|
|
poświęcam Ci dziennie 75 procent moich myśli. Te drugie 25 to moje problemy. właściwie Ty jesteś moim problemem, więc myślę o Tobie ciągle. /grozisz_mi_xd
|
|
|
|