|
wiola291.moblo.pl
spójrz za okno i co widzisz? deszcz.. i co jeszcze? staruszków pod parasolką.. oo własnie zajebiste to jest co Ty? pogięło Cię? co zajebistego jest w deszczu i
|
|
|
-spójrz za okno i co widzisz?- deszcz.. - i co jeszcze?- staruszków pod parasolką..-oo własnie, zajebiste to jest- co Ty? pogięło Cię? co zajebistego jest w deszczu i głupich parasolkach?- w tym nic, ale w tych ludziach.- porąbani są, a nie zajebiści, bo kto normalny chodzi w deszczu na spacerki jeszcze o tej porze( prychnęła i położyła się na łóżku)- nie są porąbani, a zakochani (odpowiedział kładąc się obok niej)- ale oni mają z 60 lat!- i co z tego?(spytał zupełnie zaskoczony rekacją swojej dziewczyny)- no jak to co? powinni siedzieć w domu w taką pogodę i robić na drutach, albo bawić wnuków -i właśnie to w nich jest zajebiste, ze mimo przeszkód, w tym przypadku pogody zawsze są razem. My za 40, 50 lat też będziemy tak spacerować w deszczu-yy(po raz pierwszy ją zatkało..)- kocham Cię...(szepnął..) ---> i co? Minęło kilka miesięcy, a Ty juz sie wyjebałeś na spacerki w deszczu, a przecież mieliśmy wspólnie przeżyc 50 lat?! widzisz jak warte sa twoje słowa?! / pozorna
|
|
|
Uslyszałam dzwięk komórki,spojrzalam na wyświetlacz 'nieznany'.-Zejdz na dół,czekam- powiedział ten glos poczym się rozłączył.Me cialo przeszedł dreszcz,motyle w brzuchu zaczęły tańczyć,a dłonie zrobiły się wilgotne.Wyjrzałam za okno,by sprawdzić,czy to prawda.To on ! Naprawde stał tam z bukietem czerwonych róż.Nogi miałam jak z waty,a schody jak na złość wydłużały się niemiłosiernie.Tak! w końcu na dole.Ujrzywszy mnie zbliżyl się w moja stronę.Dopiero zdałam sobie sprawę z tego jak wyglądam:włosy niesfornie związane w koński ogon,wyciągnięty sweter i makijaż z rana.Ale mu to nie przeszkadzało.Pocałowal mnie delikatnie w policzek czekając na moją reakcje.Nic nie rozumialam...Stałam tam i gapilam się na chlopaka,ktory mnie zdradzil i zostawił..-Kochanie przepraszam.Wróciłem.-powiedział.Łzy polecialy mi ciurkiem..Nie mogłam zrobić żadnego ruchu,stałam jak zahipnotyzowana.Tylko on wziął mnie w ramiona-Już będzie dobrze Aniołku.To byl ostatni raz..- Ale obije wiedzieliśmy,ze to nieprawda..
|
|
|
Zdjecia i wspomnienia . To tyle co zostało z wakacji.
Bo kontaktu z Toba nie mam . ;cccc
|
|
|
Myślała - nie pójde tam bo jeszcze sie zakocham. Dobrze wiedziała ze tak bedzie.
Poszłam szkoda tylko że dzień przed jej wyjazdem z hotelu.
Teraz myślała tylko - nigdy więcej już go nie zobacze. Łza pociekła jej po policzku ;(
|
|
|
" -Czekam... - Na co? - Poczuła, ze drży. - Na nasz pierwszy pocałunek. - Zamilkł. - Mogę?" / imxnotxsweetx
|
|
|
- jakie są najbardziej raniące słowa? zapytał . - Dla mnie to : nie kocham cie, koniec . wszystko skończone , a dla ciebie? - to samo .. - ale jak te słowa są raniące dla nas, to chyba ich nie wypowiemy sobie? - właśnie zastanawiam się którego użyć . / iloveyoux3
|
|
|
Pamiętasz tą ciszę po której następuje pocałunek? To jest chwila, której nie da się wymazać z pamięci.
/ czytajmnieukradkiem ; )
|
|
|
wiesz co jest niesamowite ? To , że gdziekolwiek się znajdziemy , będziemy mogli patrzeć na to samo niebo / czytajmnieukradkiem
|
|
|
|