|
wiola291.moblo.pl
Co wieczór zasiadam przed komputerem i włączam google jakbym chciała znaleźć tam odpowiedź na moje pytanie: Co tak naprawdę do mnie czujesz? Dopiero po chwili uświadamia
|
|
|
Co wieczór zasiadam przed komputerem i włączam google, jakbym chciała znaleźć tam odpowiedź na moje pytanie: Co tak naprawdę do mnie czujesz? Dopiero po chwili uświadamiam sobie, że stąd tego się nie dowiem. / sniezka0604
|
|
|
Mówisz mi, że to najlepsze wyjście. Ufam Ci, w końcu wiele dla mnie znaczysz. Tylko dlaczego mam w oczach łzy? . / sniezka0604
|
|
|
Zazdroszczę ludziom, którzy potrafią powiedzieć "Żegnaj" i odjeść nie odwracając się za siebie...! Ja zawsze się odwracam... / sniezka0604
|
|
|
"Czy wiesz, że są tacy, którzy Cie kochają, a Ty nawet nie masz pojęcia o ich istnieniu? " / kingusisia
|
|
|
Staram się żyć normalnie, nie myśleć o tym SMS-e w którym napisałeś że Ci się podobam, daję z siebie wszystko lecz nie mogę zapomnieć. Ręce mi się trzęsą jak czytam po raz setny tą samą wiadomość "Podobasz mi się" i za każdym razem po policzku ciekną łzy. /
plasticova
|
|
|
Boję się spojrzeć Ci prosto w oczy chociaż nic złego nie zrobiłam. Ja po prostu nie chce zobaczyć w nich odrzucenia.
|
|
|
Aktorka, tak mogę o sobie powiedzieć... Jak marionetka, gdy cały świat patrzy... Gdy stoję za dnia na scenie uśmiech... A nocą...Łzy spływają mi po twarzy...
|
|
|
Zobaczyłam Go i wydawało mi się, że patrzę na zupełnie obcą twarz, szczęśliwa, że zapomnienie podziałało, odwróciłam się. I wtedy odezwał się, a jego głos skręcił każdą możliwą cząstkę mojego wnętrza.Bo z Jego słów nie zostałam jeszcze wyleczona..
|
|
|
Nie przyzwyczajaj się do mnie . Nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj, ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty, zapominaj, jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę . Nie przywiązuj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać ...
|
|
|
- ciężki przypadek. - czemu? - zakochałaś się w najfajniejszym chłopaku w szkole. - to chyba dobrze, że nie padło na jakiegoś debil, nie? - właśnie nie do końca. debil by Cię zranił, zerwałby Twoje zaufanie.. prędzej byś zapomniała i przestała go kochać. a tak? Twój wybranek.. nie rani. - czyli, że.. co ze mną będzie? - przypadek: wieczna, niespełniona, tragiczna miłość. ;(
|
|
|
- głupi jesteś, wiesz? - czemu? - bo nie zauważasz tego wszystkiego.. patrzysz Jej w oczy, ale nie zauważasz tych iskierek, które się pojawiają na Twój widok. - na mój widok? przecież ma je zawsze.. - jesteś pewien? zagwarantuję Ci, że nie miała ich gdy zobaczyła Ciebie z Jej najlepszą przyjaciółką. - mylisz się. widziałem z daleka jak się te całe iskierki mieniły w słońcu. - idioto! to były łzy...
|
|
|
ej, poczekaj, moment. musisz posłuchać tego co mam Ci do powiedzenia. - ale ja nie chcę. - nie obchodzi mnie czy chcesz czy nie. musisz. po prostu musisz. a teraz przeciągasz. - lubię na Ciebie patrzeć. - daruj sobie. nie jestem tak naiwna jak ona i reszta. - ona? kogo masz na myśli? - spójrz tam.! właśnie. dokładnie tam. widzisz ją? siedzi na Waszej ławce, pod Waszym drzewem i słucha Waszej piosenki. - no i? - ona tęskni. / sniezka0604
|
|
|
|