 |
Chcę dobrze dla ciebie
Chcę ciebie
Ale pragnę byś też mnie pragnął
Pragnę byś też mnie pragnął, skarbie
Tak jak ja ciebie
Ofiaruję ci całą miłość
Oczekuję w zamian - słodkości, skarbie
Lecz czuję tylko połowy miłości
I wielka szkoda, to bardzo smutne
Teraz mnie nie pragniesz,
Ale sprawię, że zmienisz zdanie
Kiedyś, jakoś, skarbie
Taka jednostronna miłość to tylko fantazja, słodki
Dzielić ją to jest cenne, czyste i dobre
Nie igraj z czymś co powinno być święte w twoim życiu, skarbie
Czy nie chcesz zadbać o nią?
Czy nie jest tutaj samotnie?
|
|
 |
Rysujesz mi uśmiech każdą wiadomością.
|
|
 |
Robiąc zwykłe rzeczy w niezwykły sposób, razem zbudujcie fundamenty prawdziwego uczucia.
|
|
 |
Kiedyś, za parę lat, chciałabym byśmy mieszkali razem. Mieć mały, piękny dom i ogród pod oknem. Jasną kuchnie, obstawioną świeżymi ziołami. W sypialni stałoby duże łóżko z białą pościelą. Kochalibyśmy się do upadłego, a potem razem spali.
|
|
 |
czekałem kiedy powiesz mi, że jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty to coś, co jest na pewno, że jest naprawdę, że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne.
|
|
 |
Chciałabym wyszeptać ci tyle słów wprost do ucha nie dbając o nic. Chciałabym się wtulić w twoją klatkę piersiową, unieść głowę, odnaleźć twoje usta i uśmiechnąć się dokładnie w tej samej sekundzie co ty. Chciałabym nasłuchiwać bicia twojego serca i zapominać o wszystkim w twoich ramionach. Chciałabym budować z tobą świat od podstaw, od samych fundamentów według tego jak my czujemy, jak my pragniemy by było. Chciałabym zatapiać się w twoich oczach na środku lodowiska, na kawie, na herbacie, w łóżku. Chciałabym uśmiechać się na samo brzmienie twojego głosu, który stałby się dla mnie głównym priorytetem w życiu. Dbałabym o to, by było go jak najwięcej, bo tylko ciebie chcę słuchać. Chciałabym pożegnać się z Tobą na tą głupią godzinę i w ciągu tych 60minut umierać z niepewności jaka rodzi się we mnie, gdy jestem sama. Chciałabym tu, teraz, zaraz. Ciebie. Już.
|
|
 |
Bo widzisz, seks to nie tanie porno i napompowane cycki, seks to tak jakbyś chciał komuś powiedzieć "zostałem stworzony po to,żeby Cię kochać i Twoje serce jest u mnie bezpieczne."
|
|
 |
nie oceniaj mnie na podstawie mojej przeszłości, a na podstawie tego jak się zmieniłam dzięki niemu. jak wiele rzeczy pojęłam, zrozumiałam. ile spraw przekartkowałam, przeanalizowałam . nie oceniaj mnie po tym jaka byłam kiedyś - a obserwuj mnie, gdy zamknięta w jego ramionach spoglądam mu prosto w oczy - widzisz to, dostrzegasz to? to uczucie emanujące z każdej cząsteczki mojego ciała? elektryzujące, paraliżujące moje serce? obezwładniające mnie od stóp do głów, uniemożliwiające racjonalne myślenie? to miłość. miłość zmienia człowieka.
|
|
 |
pozwoliłam sobie na to uczucie - w tej czy innej postaci. wiesz.. w pewnym momencie granica się zaciera i nie wiesz czy ty tego chcesz czy nie, bo już nad tym nie panujesz. ty tego łakniesz jak ostatniej kropli wody, potrzebujesz jak tlenu. to silniejsze od ciebie - to panuje nad tobą. cholera.. stałam się taka słaba. jestem łatwym celem. spoglądając w pusty kieliszek śmieję się sama z siebie i szepczę "nawet ślepemu udałoby się trafić prosto w serce". może to i dobrze, może właśnie to jest rozwiązaniem. może jeśli wbiję sobie nóż prosto w serce, jeśli się zabiję może będzie lepiej, to wszystko wyda się prostsze. może kiedy będę łapać spazmatycznie ostatnie hausty powietrza do płuc wszystko stanie się banałem, a ja z popieprzonym uśmiechem stwierdzę, że jestem kretynką bo najpierw pozwoliłam sobie na ciebie, ażeby potem zabić się z twojego powodu.
|
|
 |
czuję niedosyt cię dzisiaj .
|
|
 |
jeden sms od niego i uśmiechasz się nawet do ściany . ♥
|
|
|
|