|
Mój kochany idealny, wspaniały mężczyzna,okazał sie niedojrzałym dupkiem..
|
|
|
Kiedyś mnie zapewniałeś że tak bardzo mnie kochasz, że będziesz ze mną zawsze, mówiłeś że nigdy mnie nie zranisz, że zawsze będę dla Ciebie wyjątkowa, i że lubisz jak się uśmiecham. Nie lubiłeś kiedy byłam smutna , kiedy płakałam , kiedy miałam wszystkiego dość. Zawsze chciałeś mnie mnie uszczęśliwiać. To gdzie teraz jesteś? Dlaczego jestem smutna ? Dlaczego nie potrafie się uśmiechać.? .. Odpowiem Ci.. Jesteś teraz z nią. Teraz mówisz jej to wszystko co mówiłeś mnie. I mało Cię obchodzi co się ze mną dzieje, wsumie to wiesz w ogóle Cie to nie obchodzi.
|
|
|
Czasem bywa tak ,że kochamy zbyt mocno i zbyt długo. I tak naprawdę to coś co na pozór powinno nas uskrzydlać , zwyczajnie nas uśmierca , rani i boli. Tkwimy w czymś nie będąc pewnym czym to właściwie jest..Niczego do końca nie jesteśmy pewni.Każdy dzień staje się zwykły , szarny i monotonny,a noce nie przespane , pełne łez.Marzenia i plany nie mają już znaczenia, nie dają wystarczającej siły by się podnieść i normanlnie życ.Upadamy w dół i nie potrafimy się podnieść.. a to wszystko tylko dlatego że zabrakło jednego -Jego..
|
|
|
Kiedy jest mi tak bardzo smutno i przykro a na końcu nosa mam płacz i spotykam Ciebie nagle na mojej twarzy pojawia się uśmiech i cały czas sie śmieję, żartuje .. Przecież nie mogę Ci pokazać ,że bez Ciebie jest mi tak cholernie źle..
|
|
|
Co w tobie lubię najbardziej? lubię kiedy się uśmiechasz , kiedy mnie przytulasz , kiedy głaskasz mnie po twarzy , kiedy na mnie patrzysz, kiedy jesteś zazdrosny lubię. Tak wiele rzeczy w Tobie lubię, znam cię jak nikt inny , ale i tak wybrałeś inną...
|
|
|
Lubiłam spędzać z nim czas, był nie tylko moim chłopakiem był przyjacielem. Spędzaliśmy razem czas, śmialiśmy , słuchaliśmy muzyki, wygłupali , łaskotali , albo poprostu leżeli i milczeli.. Uwielbiałam to . Uwielbiałam.. bo to już mineło..
|
|
|
Im bardziej chcesz , tym bardziej mieć nie możesz .
|
|
|
Ej może nie wiesz ale ja żyje, jestem, wciąż oddycham,może trochę cicho i wolno ale oddycham, spaceruje po tych samych miejscach , chodzę do tej samej szkoły , mam ten sam numer telefonu , mieszkam w tym samym miejscu. Nie zmieniłam sie ani trochę i jak zawsze mimo bólu sie uśmiecham i wiesz nie zniknełam nie wyjechałam nie zapadłam się pod ziemię , wciąż tu jestem i czekam choć wszyscy wokół mówią że nie warto..
|
|
|
Gdybym mogła wybrać jedną cechę jaką chcę mieć, wybrałabym umiejętność nie przywiązywania się do ludzi , którzy prędzej czy później odchodzą.
|
|
|
Wsumie zawsze byłeś w stostunku do mnie fer,nigdy mi niczego nie obiecywałeś. Czasem mówiłeś że kiedy ze mną jesteś czas tak szybko Ci ucieka, że jestem ładna , pare razy też sie o mnie bałeś, teskniłeś też.Zastanawiałeś się czy ja też tęsknie pytałeś nawet czy jeszcze Cię lubię.. A ja zawsze odpowiadałam lubie nawet bardzo.. Ale nie trudno było się domyślić że Kocham nie lubię.. zresztą nie musiałeś się domyślać powiedziałam Ci. Ale dla Ciebie nie liczy się "szczeniacka miłość" . Tylko sam się zastanów czy ta "szczeniacka miłość" mimo tego wszystkiego przetrwała by te 4 lata i na tym nie skończyła..Bo gdybyś dziś znów zapytał czy Cię jeszcze lubię odpowiedziałabym że NIE ,nie dlatego że nie lubie tylko dlatego że kocham nie zmiennie od kilku lat..
|
|
|
|