 |
|
Mam swój honor Ziom, więc nigdy się nie sprzedam.
|
|
 |
|
Nawijam coś co chce, a nie czego chce publika.
|
|
 |
|
Noc była taka ciepła, gwiazdy szeptały „dobranoc”.
|
|
 |
|
Zaproponował spacer. Mieli iść nie daleko, ale płynęli w rozmowie tak, że szli równo z rzeką.
|
|
 |
|
Powoli się zbliżał, jego serce biło lekko, ale jej biło jakby zaraz miało złamać żebro.
|
|
 |
|
Nastała cisza, z ich słów zostało tylko echo.
|
|
 |
|
Nic nie robił na siłę, kiedy czule ją przytulał.
|
|
 |
|
Na chwilę usiadł w parku, na ławce tuż obok niej.
|
|
 |
|
Ludzie spoglądają na mnie z boku, różne rzeczy wnioskując z moich kroków!
|
|
 |
|
Nie rozmieniam się na drobne!
|
|
 |
|
Wiem, że mam szanse pierwsza dobiec na metę. Kiedyś pierwsze starcie, dziś może być tylko lepiej. Chce spełnić się dalej, znaleźć to miejsce, a największe z moich marzeń, to Twoje serce.
|
|
|
|