Ona i on dla siebie zwariowali
połykali konwenanse, co mówił im ksiądz
Pół miasta z zazdrości po głowach się stukało
mało kto życzył im dobrze
chyba każdy czekał na ich błąd
Nie patrz tak na mnie, każde słowo boli,
serce krwawi, bardzo krwawi, wiesz tak powoli
podzieliłeś bród naszej rzeki na dwa,
po jednej stronie Ty, lecz po drugiej płaczę ja,
Tak mówić aby uwierzyli wszyscy,
tak kochać aby Boga przerazić,
tak pragnąć abyś nie chciał odejść,
tak odejść aby nikt nie zauważył.
Tak mówić aby uwierzyli wszyscy,
tak kochać aby Boga przerazić,
tak pragnąć abyś nie chciał odejść,
tak odejść..
Co dla mnie znaczy nasza miłość
Też to powiem
Oczywiście w każdym słowie
I niech każdy się dowie
Jak bardzo kocham Ciebie
Świecisz jak słonce na niebie
Ty oświecasz mój cel
Dzięki Tobie ma grunt
Twardą nogę
Już nieznany mi jest bunt
Mam wyprostowaną drogę
Po której stąpać mogę