|
westoobczajx33.moblo.pl
Bo wiesz chciałabym żebyś ty mnie jak ja Ciebie i nie na miesiąc tylko na wieki westoobczajx33
|
|
|
" Bo wiesz chciałabym, żebyś ty mnie jak ja Ciebie i nie na miesiąc tylko na wieki " /westoobczajx33
|
|
|
|
Czekanie, aż łaskawie raczysz się odezwać dostarcza mi więcej adrenaliny niż skok na bandżi.
|
|
|
są takie kawałki, przy których po prostu ciężko mi jest złapać oddech.wspomnienia robią swoje. / eeiiuzalezniasz
|
|
|
Uwielbiam Cię, zapach twoich perfumów i to w jaki sposób do mnie mówisz.
|
|
|
To co było nie wróci, chwile spędzone z Tobą pozostaną tylko wspomnieniem. Tyle radość, smutku, śmiechu i płaczu i czy to wszystko ma iść w nie pamięć? modlę się i szczerze w to wierze, że jeszcze kiedyś będziemy budować co teraz straciliśmy.
|
|
|
Wyjeżdżasz gdzieś na wakacje poznajesz zajebistych ludzi, a potem musisz się z nim rozstać, tak wiem jak to boli..
|
|
|
|
Tak rzadko Cię widuje, ale lubię z dnia na dzień co raz bardziej, z każdą naszą kolejną rozmową, jestem co raz bardziej wesoła. Fajnie byłoby Cię mieć, cholernie by mi było dobrze, czuje to. Ale boję się, boję, nie umiem Ci zaufać. Nie umiem Ci tego powiedzieć, boję się, że zerwiesz ze mną kontakt, skończą się nasze rozmowy, skończy się to, a ja tego nie chce, chce uśmiechać się do monitora, chce zasypiać z uśmiechem na twarzy, dzięki Tobie zapominam o bólu, który tkwi we mnie i ani myśli się odjebać.
|
|
|
Chcę poczuć, że jestem dla Ciebie kimś, że be ze mnie nie dał byś rady żyć.
|
|
|
|
poczucie, że jestem zapewne jedyną dziewczyną, która wysłała Mu życzenia urodzinowe bez dopisywania na końcu gwiazdki z dwukropkiem.
|
|
|
|
generalnie zawsze w lipcu coś we mnie pyka, przekręca się i stwierdzam, że miło byłoby mieć kogoś przy swoim boku, co wieczór. serio, podaruj mi się na urodziny.
|
|
|
|
miłość nie kończy się na zerwaniu, telefonie do przyjaciółki, rzuceniem krótkiego 'zerwałam z tym idiotą', choć właśnie to On zakończył związek. tak wygląda zakończenie zabawy, nie czegoś, co dawało niepowstrzymaną radość i przyspieszało kilkakrotnie prędkość jaką biło serce. miłość dobiegając kresu daje o sobie znać najbardziej, bo choć najchętniej wyszłabyś do ludzi, na ognisko, zakupy, spacer, cokolwiek - nie możesz się ruszyć. leżysz z twarzą wbitą w poduszkę mocząc ją łzami, a Twoje serce wrzucając wsteczny zabija Cię od środka wspomnieniem każdej z pięknych chwil, które jeszcze do niedawna były tak jawną rzeczywistością.
|
|
|
|