|
warioland.moblo.pl
pozaszywam ci kieszenie żebyś miał odwagę łapać mnie za rękę.
|
|
|
pozaszywam ci kieszenie, żebyś miał odwagę łapać mnie za rękę.
|
|
|
jaki on jest głupiutki. zadzwonił na policję, że mu marihuanę ukradli.
|
|
|
melanż, bauns albo balet, mniejsza jak to nazwałeś.
|
|
|
opracuj nad wadą wymowy i konkretnością wypowiadanych słów, wtedy ewentualnie ogarnę z tobą jakąś rozmowe, skarbie.
|
|
|
w końcu nadejdzie dzień, kiedy będziesz nadgryzała jego ego, jak własną wargę podczas upojnej nocy.
|
|
|
Panie Boże, dlaczego stawiasz mi go na drodze, skoro wiesz, że nie pozwolisz nam być razem ?
|
|
|
i to nie jest tak, że już nie lubię cię słuchać.
|
|
|
wtulam się w inne ramiona, wmawiam sobie, że jest mi dobrze.
|
|
|
na zawsze razem, czas dla nas nie tyka, powłoka ozonowa, trudno, niech znika.
|
|
|
nie przejmuj się maleńka, poniosą Cię na rękach w objęciach i możesz czuć sie wielka.
|
|
|
jego duch stał obok, patrzył na jej łzy, dotykał policzka, lecz nie czuła nic.
|
|
|
pamiętasz dojrzewanie ? niezapomniany klimat pierwsze balety, amfetamina i tanie wina.
|
|
|
|