głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
wallsieeeeziomm uwielbiam śmiać się z takich ludzi. serio? np. z jakich? np. z takich jak ty. . szkoda w zasadzie. Rzeczywistość nigdy nie dorówna wyobraźni nie jestem księżni

wallsieeeeziomm

wallsieeeeziomm.moblo.pl
uwielbiam śmiać się z takich ludzi. serio? np. z jakich? np. z takich jak ty. .
  uwielbiam śmiać się z takich... teksty

wallsieeeeziomm dodano: 14 lipca 2011

- uwielbiam śmiać się z takich ludzi. - serio? np. z jakich? - np. z takich jak ty. -.-

szkoda w zasadzie. teksty

wallsieeeeziomm dodano: 14 lipca 2011

szkoda w zasadzie.

Rzeczywistość nigdy nie dorówna... teksty

wallsieeeeziomm dodano: 14 lipca 2011

Rzeczywistość nigdy nie dorówna wyobraźni

nie jestem księżniczką nie jestem... teksty

wallsieeeeziomm dodano: 14 lipca 2011

nie jestem księżniczką nie jestem panną z zasadami nie jestem ostrą sztuką ale potrafię kochać, wiesz?

i znowu być małą dziewczynką... teksty

wallsieeeeziomm dodano: 14 lipca 2011

i znowu być małą dziewczynką, która nie może zapamiętać ile ma lat.

Pierdol system  lecz rób to stylowo. teksty

wallsieeeeziomm dodano: 14 lipca 2011

Pierdol system, lecz rób to stylowo.

w głośnikach pih  w przeglądarce... teksty

wallsieeeeziomm dodano: 14 lipca 2011

w głośnikach pih, w przeglądarce nk, , fejs i demoty, w głowie Ty . ;*

TYMBARK na dziś: do końca jeszcze... teksty

wallsieeeeziomm dodano: 14 lipca 2011

TYMBARK na dziś: do końca jeszcze daleko.

zawsze  gdy cię widzę to kurwa nic... teksty

wallsieeeeziomm dodano: 14 lipca 2011

zawsze, gdy cię widzę to kurwa nic nie ogarniam

Nie gap się tak bo ci oczy w... teksty

wallsieeeeziomm dodano: 14 lipca 2011

Nie gap się tak bo ci oczy w ciążę zajdą!

 Tyle lat znasz mnie  nie mam zalet... teksty

wallsieeeeziomm dodano: 14 lipca 2011

"Tyle lat znasz mnie, nie mam zalet, mam wady." - Pezet

Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze... teksty

wallsieeeeziomm dodano: 14 lipca 2011

Wyszła ze szkoły wiążąc jeszcze szalik. Kiedy dochodziła do furtki, zauważyła, że stoi z kumplami. Trzymał w dłoni śnieżkę i momentalnie uśmiechnął się na jej widok. "Nie waż się!" Krzyknęła w jego stronę. "Bo co?" Zapytał z szelmowskim uśmiechem. Złapał ją i przyciągnął do siebie tak blisko, że wymieniali oddechy. "Proszę?" Zrobiła smutną minę. Już myślała, że ją pocałuje, gdy nagle znalazła się na ziemi, ze śniegiem na twarzy. Było cholernie zimno! Usiadł na niej okrakiem i śmiał się w najlepsze. "Złaź ze mnie!" Warknęła. "Oj, nie denerwuj się tak. Złość piękności szkodzi." Wciąż się śmiał. "A jak zachoruję?" Zapytała smutno. Spoważniał i powiedział cichutko: "To będę Twoim osobistym lekarzem." Nachylił się do pocałunku. Jakie było jego zdziwienie, gdy na ustach poczuł zimy śnieg. Zwaliłam go z siebie i pognałam pędem do samochodu. Spojrzał na mnie wnerwiony i pogroził palcem. Wysłałam mu buziaka. We wstecznym lusterku widziałam, jak się śmiał

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć