 |
walciewszyscypalexd.moblo.pl
To był grudniowy dzień koło południa. Kurewsko zimno zasłoniłem żaluzje. Wszamałem coś choć było już późno w pośpiechu myślałem w co mogę się ubrać.
|
|
 |
To był grudniowy dzień, koło południa. Kurewsko zimno, zasłoniłem żaluzje. Wszamałem coś, choć było już późno, w pośpiechu myślałem w co mogę się ubrać.
|
|
 |
Jak robię rap, to tylko taki, że nad innymi zapalasz znicze.
|
|
 |
Kiedy robię rap i piszę rymy rozpierdalam bity, także jakbym nie mógł robić tego, to chciałbym oddać życie.
|
|
 |
Lubimy rymy, skrecze, zwrotki, basy, podwórka, bloki bardziej niż życie gwiazdki, plotki, bardziej niż fajne laski czy idiotki.
|
|
 |
Tu mogłeś spotkać na każdym kroku ćpuna z aluminium wieku bądź z banknotem w rulon.
|
|
 |
Jak można było nie ulec, kiedy kusiła ulica, niejeden na to runął i skończył gdzieś na odwyku.
|
|
 |
W kółko tylko wóda i hajs z narkotyków, na osiedlu czy w klubach przesiąkałeś tym do szpiku.
|
|
 |
W tej desperacji płyniesz, więc nie obchodzi cię czas, każda flaszka temu sprzyja, ale wiesz, że nie pierwszy raz.
|
|
 |
Wystarczy, że wejdę na bit -więcej mi nie potrzeba.
|
|
 |
Burzę pod nogami grunt, gdy słyszysz tam moje wersy i mam tych kilka słów nawet, gdy coś się pieprzy.
|
|
 |
Jestem już zbyt wysoko, by kurwa znowu być na dnie.
|
|
 |
Like nothing can save you and when its over and its gone,
You almost wish that you could have all that bad stuff back,
So you could have the good.
|
|
|
|