|
voguone dodano: 17 października 2010 |
|
gdy już myślałam, że znalazłam szczęście. ono zaczęło bawić się ze mną w chowanego..
|
|
|
voguone dodano: 17 października 2010 |
|
nie wyobrażałam sobie życia bez niego. on miał lepszą wyobraźnie.
|
|
|
voguone dodano: 17 października 2010 |
|
Mam ochotę do Ciebie podejść i powiedzieć, że strasznie mi się podobasz, że kur.wa cholernie mi się podobasz! Ale jak wypowiedzieć cokolwiek sensownego, jak posklejać te pare prostych słów patrząc w Twoje oczy, na Twoje usta... Wiesz czego się najbardziej boję? Ryzyka. Mogę stracić najlepszego kumpla albo zyskać to czego od dawna pragnę.
|
|
|
voguone dodano: 17 października 2010 |
|
lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. cola zamieniła się w wódkę, a rowery w samochody. niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. pamiętasz, kiedy zabezpieczać się znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm?kiedy najgorsza rzecz, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka to że jesteś głupia. kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem.twoimi największymi wrogami było twoje rodzeństwo. kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej.kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką. jedynymi narkotykami było lekarstwo na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą mama wrzucała do zupy? najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci i kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro. dorosłość, dlaczego nie mogliśmy się jej doczekać ?
|
|
|
frajerstwo godne podziwu.
|
|
|
jeśli moge Cie o coś prosić, to chciałabym mieć na Ciebie gwarancje.
|
|
|
wracam do domu, przemoczona do suchej nitki, mając awersję nawet na powietrze,
kładę się na łóżku. zapalam papierosa i zatrzymuje oddech. właśnie wtedy,
dochodzi do mnie, że tak naprawdę nie mam nic.
|
|
|
to nie film niemy, tu sie rymy trenuje, tu sie mówi co sie czuje, chodź prawda w oczy kłuje.
|
|
|
potrzebuję Ciebie, a nie smsów ze słowami kocham Cię..
|
|
|
nie znosze wstawać z łózka , w którym już sie dobrze ułożyłam, wychodzić na zimna podłogę,
a po zgaszeniu światła przemierza ciemny pokój.
|
|
|
przyklejała uśmiech do twarzy . udawała szczęśliwą, by nie musieć, każdemu tłumaczyć, co jej zrobiłeś. najgorzej było, gdy zostawała sama, nie miała przed kim udawać, a samej siebie nie potrafiła oszukiwać. zaczynała wtedy płakać z bezsilności, krzycząc z rozpaczy.
|
|
|
zapomnieć o przeszłości. nie martwić się o przyszłość i wykorzystać teraźniejszość jak napaleniec tanią dziwkę.
|
|
|
|