|
verux3.moblo.pl
Zrozumienie akceptacja poszukiwanie odnajdywanie dojście do celu pierwsze spotkanie naszych par oczu realizacja komplikacje trud wysiłek ryzyko... A chcę aby to
|
|
|
verux3 dodano: 24 października 2011 |
|
Zrozumienie, akceptacja, poszukiwanie, odnajdywanie, dojście do celu, pierwsze spotkanie naszych par oczu, realizacja, komplikacje, trud, wysiłek, ryzyko... A chcę aby to się zakończyło wspólnym szczęściem i uczuciem
|
|
|
verux3 dodano: 24 października 2011 |
|
nie wiem, czy kochać czy nienawidzić. walczyć czy się poddać
|
|
|
verux3 dodano: 24 października 2011 |
|
pamiętasz? kiedyś lubiliśmy z sobą pisać.
|
|
|
verux3 dodano: 24 października 2011 |
|
|
Starając się o Ciebie, tracę samego siebie pośród wszystkich ulotnych myśli, które za jedynie jednym podmuchem wiatru, uciekają gdzieś za horyzont, gdzieś poza zasięg moich rąk. Mam dziwne przeczucie, że kolejny raz się ode mnie oddalasz coraz bardziej i już nie wrócisz. Przeczesujesz smukłymi palcami jedynie wspomnienia - te niesamowite chwile jakie przeżyliśmy i słowa wypowiedziane z Twoich ust szeptem pośród ciszy w pustych czterech ścianach. Nie zrezygnuję z Ciebie, bowiem moje uzależnienie do Ciebie jest zbyt wielkie. Ale co zrobię? Odejdziesz i zapominisz o mnie szybciej, niż oboje sobie to wyobrażamy.. ale może jednak pozostaniesz i podzielisz się swoim sercem? /podobnopopierdolony
|
|
|
verux3 dodano: 24 października 2011 |
|
tak w głębi duszy wiem, że raz na jakiś czas to o mnie pomyślisz.
|
|
|
verux3 dodano: 23 października 2011 |
|
|
To jest nie możliwe , aby ominąć niepowodzenia .
|
|
|
verux3 dodano: 21 października 2011 |
|
całą noc mnie dzisiaj dręczyły pewne wakacyjne wydarzenia które z czystym sumieniem moge nazwać poprostu błedami - błedami młodości ,o chyba każdy ma takowy na koncie a jesli nie ma to zapewne nadejdze taki moment że sie pojawi w waszych głowach sprawa niedająca w sumie zapomniec o sobie tak calkiem.ada taka poważna 'dziewucha' a jednak nie może spać spokojnie bo ją dręczą jakieś głupie myśli i wogóle pomysły na uwolnienie sie od tego całkiem abstrakcyjne i w gruncie rzeczy niepoważne.ponadto w niedziele czeka mnie wyjazd w okolice powodu moich psychicznych udręk gdzie nieuniknione będzie spotkanie twarzą w twarz z kilkoma osobami z którymi najchętniej wcale nie chcialabym miec nic wspólnego...tak więc mój żywot zapowiada sie do niedzieli wraz z nią totalnie przyjebany i spedzony na nie lichej zamule zapewne ,generalnie podczas każdej wiekszej ilości wolnego czasu nie daje mi to spokoju i nie wiem czy kiedykolwiek da...
|
|
|
verux3 dodano: 20 października 2011 |
|
wcale nie chodziło o to by zrozumiał . nie tylko o to . ja chcę, żeby on przy mnie był . żeby się o mnie troszczył . chcę istnieć w jego świadomości jako ktoś więcej niż dziewczyna na sobotni wieczór .
|
|
|
verux3 dodano: 20 października 2011 |
|
|
pamiętasz ..? kiedyś potrafili wygłupiać sie , ganiać po domu i śmiać jak małe dzieci , a dziś . dziś tylko takie sytuacje powodują kolejne kłótnie i wkurwienia . i widać to , że to co było kiedyś dawno prysło jak bańka mydlana , i tak samo jak ona to już nie powróci , nie będzie takie same w stu procentach .
|
|
|
verux3 dodano: 20 października 2011 |
|
nie wyobrażasz jak jest mi ciężko, wstając rano wiedząc, że już nigdy nic nie będzie między nami. w każdej godzinie pojawiasz się Ty.. najbardziej boli mnie to, że ja jestem dla Ciebie jestem nikim, że o mnie nie myślisz, boli. chciałabym, byś napisał do mnie "co tam", chciałabym się dowiedzieć, co robiłeś, jak się czujesz, co tam w szkole. chciałabym dostać od Ciebie głupiego " ;* ". chciałabym żebys czuł, żebyś kochał., nie potrzebne mi są prezenty, chwalenie się kolegom jaką to Ty masz dziewczynę, nie chce skopiowanych opisów. chce wrócić do wspomnień.. chyba za dużo chce.
/ verux3
|
|
|
verux3 dodano: 20 października 2011 |
|
Jest osobą, która odpisuje na moje sms'y o każdej porze. odbiera moje telefony w środku nocy, i najzwyczajniej w świecie, słucha dopóki nie wyrzucę z siebie wszystkiego. jest gotowa zerwać się z łóżka o szóstej nad ranem, i przybiec do mnie po ulicy skutej lodem, bo potrzebuję wypłakać się komuś w ramię. wie kiedy potrzebuję Jej rady, a kiedy samej obecności i milczenia. jest przy mnie bezustannie od kilku lat. nie odejdzie przy najbliższej okazji, z mocniejszym podmuchem wiatru.
|
|
|
verux3 dodano: 20 października 2011 |
|
myślisz czasem o tamtych dniach ? bo ja myślę , nieustannie zagłebiam się w radość jaka mnie wtedy rozpierdalała .
|
|
|
|