|
vanilliee.moblo.pl
Kochasz to to pokaż to to okaż.! Nie pozwól tego spieprzyć Choć tyle nie udanych związków Niedotrzymanych obietnic choć byś się starał w chuj czasem to wszystko na n
|
|
|
Kochasz to to pokaż, to to okaż.! Nie pozwól tego spieprzyć Choć tyle nie udanych związków Niedotrzymanych obietnic, choć byś się starał w chuj czasem to wszystko na nic. Zafascynowany swą miłością czasem nie zauważysz że coś nie tak Miłość bywa fałszywa, zła, bywa ślepa, bywa ślepa, bywa ślepa...
|
|
|
` Słabi nigdy nie wybaczają... Jest to przywilejem silnych.`
|
|
|
To nie jest tak że ja nie mam serca, tylko czasami muszę je ukrywać by nie dać się zadeptać...
|
|
|
'i kolejny dzień patrzę na to jak rozpierdalasz mi życie.. Zadowolony?
|
|
|
Jeden baran, drugi baran, trzeci baran... Sporo tych facetów było w moim życiu. Będzie co liczyć przed snem.
|
|
|
wiem, nie jestem w jego guście, bo nie może trzymać mi ręki na biuście. cóż, nie jestem w jego typie, bo nie pozwalam jego łóżku skrzypieć. oj, nie trafiam w jego gusta gdyż nie jestem tępa, pusta i nie biorę w usta.
|
|
|
Już nigdy nie powiesz do mnie, że jesteś zazdrosny o kumpla, nie pożegnasz się pisząc 'kochanie' i wysyłając tysiąc buziaków, nie będziesz życzyć mi słodkich snów a potem nie zapytasz co mi się śniło, nie będziemy spędzać każdego dnia razem, bez względu na wszystko i wszystkich, nie będziemy rozmawiać przez kilka godzin co chwile zmieniając temat i śmiejąc się z samych siebie lub z czegokolwiek innego, nie pokłócimy się o kolor moich oczu, nie przytulisz mnie bez powodu, nie pocałujesz, nie popatrzysz mi w oczy przy pożegnaniu. Już nigdy się to nie powtórzy, bo my nie będziemy razem..
|
|
|
takich oczu się nie zapomina...
|
|
|
nigdy. nigdy nie będzie lepszego. zawsze wracam myślami do jego uśmiechu, do jego zachowania. już na zawsze będzie moim ideałem.
|
|
|
Nigdy o nic Cię nie prosiłam, ale w tej chwili w dupie mam honor. Przytul mnie mocno.
|
|
|
tak czy siak jesteś zerem. dla mnie nie istniejesz. koniec rozmów, spotkań i głupich przekomarzań, nie jesteś niczego wart.
|
|
|
Niechże i ja, wreszcie ze szczerym zdumieniem wyrażę, jak bardzo mnie to jebie.
|
|
|
|