|
usiądę na środku ulicy, wyciągnę lizaka i będę czekać aż po mnie przyjdziesz..
|
|
|
kilkuletnie dziecko ma większy szacunek, do swoich zabawek, niż ty do mnie.
|
|
|
ej tylko wychodząc, dobrze zamknij drzwi, bo już nie chcę abyś wracał tysiące razy.
|
|
|
możesz szczekać a i tak mnie nie ugryziesz, suko.
|
|
|
pamiętaj: jak Ci dzisiaj ktoś liże dupę, jutro może chcieć ją ugryźć.
|
|
|
gdyby nie papierosy, pewnie bym zwariowała. ♥ gdyby nie ty, pewnie bym nie paliła.
|
|
|
nienawidzę jak mam za mało godzin w dobie.
|
|
|
ile razy jeszcze zasnę z tą myślą, że nie tak miało być ?
|
|
|
i co, mam teraz płakać, bo znowu coś się spieprzyło? musiałabym przepłakać całe życie, kochanie. a prawdziwych powodów do płaczu niewiele. i płakać za tobą też nie warto.
|
|
|
skoro ci już nie zależy , to po co się tak gapisz ? tam obok masz to swoje blond szczęście.
|
|
|
po każdym dniu trzeba postawić kropkę, przewrócić kartkę i zacząć od nowa . ♥
|
|
|
- gdzie byłaś ? - na spacerze. - chodź tu. - proszę Cię, no. - pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko ! - pachnę miłością mojego życia, mamo.
|
|
|
|