|
przed pójściem na melanż wykasuj mój numer ze swojego telefonu. po raz kolejny nie mam zamiaru wysłuchiwać Twojego bełkotu, jak to bardzo mnie kochasz i potrzebujesz o trzeciej nad ranem.
|
|
|
chciałam otworzyć ci drzwi do bajki... ona otworzyła ci drzwi do filmu porno.
|
|
|
to jak jest aktualnie? kochasz, nie znasz, nienawidzisz? poinformuj mnie, bo już się połapać, nie mogę.
|
|
|
nie widziałam Cię już od miesiąca. i nic. jestem może bledsza, trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca, lecz widać można żyć bez powietrza. :)
|
|
|
wiem , że przy kolejnej imprezie znowu sobie o mnie przypomnisz i napiszesz mimo tego iż właśnie zakończyliśmy naszą znajomość , wiedz tylko o tym , że nawet nie przeczytam tych twoich farmazonów pisanych po pijaku , że tęsknisz ? to powiedz swojej matce .
|
|
|
i te głupie buziaczki w opisach, które mają wywołać we mnie zazdrość. wiesz co u mnie wywołują? napad niekontrolowanego śmiechu.
|
|
|
i tu siedemnasta litera polskiego alfabetu wcale nie oznacza miłości, czy twojego imienia. tu oznacza m e l a n ż o w a n i e, nic więcej. Więc nie szukaj ukrytego sensu w moim ' m. ♥ ' w opisie.
|
|
|
to, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym, że wszyscy są tak upośledzeni.
|
|
|
do doskonałości brakuje Ci tylko mnie.
|
|
|
gdy odmówisz komuś czegokolwiek, licz się z tym, że zyskujesz nowego wroga. w odmowie ludzie nie dopatrzą się beznadziejności swojej prośby, przypiszą ci za to cały szereg wad, które w gruncie rzeczy są ich wadami.
|
|
|
na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy, to proszę Cię nie wpierdalaj mi się w sny, tylko zajmij się czymś pożytecznym. nie wiem, śmieci wynieś.
|
|
|
wiesz, bardzo mi przypominasz mojego przyszłego chłopaka.
|
|
|
|