|
vaniliooova.moblo.pl
Zapadła ciemna noc . Zamyślona patrzyła w okno . Jej twarz rozjaśniał nieśmiały uśmiech . Już wiem co zrobię Wyszeptała niepewnie . Tego dnia była całkiem sama
|
|
|
Zapadła ciemna noc . Zamyślona , patrzyła w okno . Jej twarz rozjaśniał nieśmiały uśmiech . - Już wiem co zrobię - Wyszeptała niepewnie . Tego dnia była całkiem sama , jak w amoku poruszała się po pokoju , na jej twarzy wyraźnie rysowało się przerażenie . Otworzyła szafę i wyciągnęła swój ulubiony , kolorowy szalik który dostała od niego na walentynki . Jej drżące palce zawiązały supeł z ruchomą pętlą . Obojętnie rozejrzała się po domu . Łzy płynęły strumieniami , wspominała właśnie czas z nim spędzony . Trudno sobie wyobrazić co właśnie czuje , w końcu przestaje . Umiera w skutek uduszenia ...
|
|
|
Z papierosem w ręku odważnie przeszłam obok niego. Wiem jak bardzo nienawidził kiedy paliłam.
|
|
|
dlaczego za mną idziesz ? - chciałem powiedzieć Ci , że Cię kocham. - widocznie nie poznałeś jeszcze mojej przyjaciółki. - jakiej przyjaciółki ? - jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza. stoi za Tobą. - ale tu nikogo nie ma.. - widzisz , gdybyś mnie kochał , nigdy byś się nie odwrócił.
|
|
|
kocham Cię , kocham ... zacznijmy od nowa wszystko budować ♥
|
|
|
znasz to uczucie gdy dziewczyna do której mówiłaś 'ej siostraa' nagle przestaje sie do ciebie odzywać? znajduje sobie nowe, lepsze, popularniejsze w mieście kumpele, bo ty jesteś już stara i przereklamowana, lub po prostu za nudna. ?
|
|
|
Bułka mówi to Bułki : Kromkam Cię bardzo mączno!
|
|
|
To niesprawiedliwe, że poniedziałek jest tak daleko od piątku , a piątek jest tak blisko od poniedziałku.
|
|
|
Nie jestem zazdrosna, gdy widzę mojego byłego z inną,
bo rodzice nauczyli mnie,
że zużyte zabawki oddaje się bardziej potrzebującym.
|
|
|
Przyjaźń .? to nie sweetaśne nocki u koleżanki w jej wypasionym domu,
to nie pożyczanie sobie trampek. To coś więcej.
To tysiące przeżytych razem akcji, pełne zaufanie
i świadomość bliskości drugiej osoby niezależnie
od miejsca gdzie się znajduję.
|
|
|
|