zasypiając, mam nadzieję, że budząc się, będę już bez serca, które wciąż cię kocha i bez podświadomości, która wciąż mi o tobie przypomina. zasypiając, z nadzieją na lepsze jutro.
A jeśli w którymś momencie coś w jej życiu tak gwałtownie pęknie po prostu zniknie odejdzie bez słowa i nie zostanie nic oprócz cierpienia co powinna wtedy zrobić.? / kocchaniee