cholernie dziękuję Ci za każdą wiadomość, za każdego sms, za dostrzeganie we mnie tego czego nie potrafią inni.. za to, że jesteś! nie ważne, że daleko, że kilkadziesiąt kilometrów ode mnie. czuję Twoją bliskość, Twoje oparcie.. będę czekać
I On tak szeptał mi to do ucha, a ja ze łzami w oczach zakochiwałam się w nim coraz bardziej.
W takich momentach chciałam być dla Niego wszystkim. Różańcem i ladacznicą. I nigdy Go nie zawieść lub rozczarować.