|
urodzonatrzynastego.moblo.pl
a jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? spytał Krzyś ściskając Misiowi łapkę. co wtedy? pij nie pierdol.
|
|
|
- a jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś ściskając Misiowi łapkę. - co wtedy?
- pij, nie pierdol.
|
|
|
-skąd wiesz,że mnie kochasz?
-a skąd wiesz, że Cie dotykam?
-czuje to..
-no właśnie
|
|
|
kiedy facet poświęca swój sen i zdrowie tylko po to, żeby z tobą być, oznacza to, że pragnie być z tobą tak często, jak tylko się da.
|
|
|
- Chyba się w nim zakochuje.
- Nic dziwnego. Ty lubisz popełniać błędy.
|
|
|
mówisz, że jak laska da na siebie 2 kg tapety, myśli, że jest zajebista. za to ty, dajesz na włosy dwie tony żelu do włosów i myślisz, że jesteś Bogiem. wybacz twoja logika mnie dobija..
|
|
|
kłopot w tym, że kiedy człowiekowi za bardzo zależy, to wszystko czuje dwa razy mocniej
|
|
|
i najgorsze jest to że mam do ciebie tą cholerną słabość!
|
|
|
siedziała i się uśmiechała. sama do siebie.
|
|
|
jesteś lepsza. przyznam to! w byciu kurwą, napewno.
|
|
|
zobaczyła jego twarz, jej serce stanęło i umarła. nikt nie wie co zdarzyło się tamtej nocy..
|
|
|
.. pod wpływem alk. ubrała się dośc wyzywająco i na twarz nałożyła straszną tapete. wyszła lecz nie poszła do szkoły. jej depresja trwała tydzień. podobno miała nadzieję że wszystko się ułoży. ale się myliła. znów zaczęła palić pić i weszła w narkotyki. co noc puszczała się z innymi nawt dużo starszymi fagasami. zapadła w anoreksję . rodzice chcięli zaprowadzić ją do psychiatry . jej mama weszła do niej do pokoju . spała po melanżu . obudziła ją i przedstawiła jej swoją propozycję.. lecz ta zerwała się i uciekła do piwnicy. zamknęła się i z ramiączka stanika wyjęła jakieś tabletki. połknęła je i wzięła do ręki siekierę. jebnęła w rękę a raczej w palce. krzyczała, mniej więcej tak - już nigdy więcej nie napisssze! szłyszysz huju??!! nie naapiszęę.. " poczym położyła się na wilgotną podłogę i wykrwawiając się tą samą siekierą ujebała sobie palce w drugiej ręce (do teraz nikt nie wie jak to zrobiła) obudziła się w szpitalu. przy łóżku stała jej matka i ojciec. za szybą na wprost łóżka zob
|
|
|
chcee wam opowiedzieeć historię pewnej dziewczyny. nie to nie jest wymyślone i proszę nie śmiejcie się. nieszczęśliwie zakochana dziewczynaa. taa jedna z takich historyjek tyle, że ta jest bez H.E .. czternastolatka któraa w podstawówce zachowywała się w miarę grzecznie po 6kl tak właściwie na wakacjach zaczęła palić papierosy. z czasem pić alk. we wrześniu była już u dyra na rozmowie. strasznie opadła w nauce ale dała się przekonać rodzicom, że to jest złe i ma jeszcze na to czas. Nie opuszczała już lekcji. na angielskim zauważyła że dość przystojny chłopak jej się przygląda. zaczęło się od sms. nigdy do siebie nie dzwonili tylko pisali. nie gadali tylko pisali.. lecz byłaa to miłość jej życia. rozumiał ją. nie spotykali się lecz pisali ze sobą pół roku. może to chore ale dla nich to było piękne. w koncu postanowili się spotkać. u niego w domu. ubrana, pomalowana wyszła z domu. wróciła nad ranem. poszła spać.. gdy mama ją obudziła wstała lecz było widać, że jest jeszcze pod cz.1
|
|
|
|