 |
unloved_.moblo.pl
nie widziałam Go od kilku miesięcy. nie mam pojęcia jak się trzyma i czy ogarnia to wszystko. może z kimś kręci zakochał się może rozjebał przyjaźń czy kontakty z r
|
|
 |
nie widziałam Go od kilku miesięcy. nie mam pojęcia jak się trzyma, i czy ogarnia to wszystko. może z kimś kręci, zakochał się, może rozjebał przyjaźń czy kontakty z rodzicami - niewykluczone. zapewne przyciął włosy, zmienił zapach perfum, bo przecież tak cholernie lubił nowości. pewnie wrócił do palenia, i dziennie zjara kilkanaście fajek, znów podniszczy płuca, a Jego plan rzucania pójdzie w zapomnienie. niekiedy widuję Go na gadu i choć kursor, jakby sam kieruje się w stronę Jego kontaktu - rezygnuję. bo choć mogłabym czasem wyskoczyć z Nim na piwo i rozjebać w parku jakąś huśtawkę, to minęło. właśnie tu zakochanie pieprzy wszystko zatruwając najprostsze relacje.
|
|
 |
pamiętasz kiedy pierwszy raz zwróciłaś na Niego uwagę?' - spytała koleżanka, biorąc łyka piwa. odstawiłam swoją puszkę, spojrzałam w ziemię i uśmiechnęłam się do siebie.' czy pamiętam ? nigdy nie zapomnę tego spojrzenia, a po chwili zakłopotania. tego pięknego uśmiechu, który zwalał z nóg. luzu z jakim się poruszał, tego jak był ubrany i jak pachniał. pamiętam nawet gesty jakie wykonywał rękoma. a Ty jeszcze pytasz czy ja w ogóle pamiętam ? prosze Cię' - powiedziałam, zamyślając się i dochodząc do wniosku, że nigdy w życiu nie uda mi się Go wyrzucić z pamięci.
|
|
 |
powiedz mi, na czym to wszystko polega? na olewaniu siebie i czekaniu na to, kto pierwszy się odezwie? na kilku smsach i paru spotkaniach? na samych słowach? nie masz czasu? ciągle jesteś gdzieś, dla kogoś. ale nie dla mnie. zrezygnuj z czegoś. nawet jeśli tym czymś miałabym być ja. nie chcę kolejnej fikcji.
|
|
 |
* ciąg dalszy.. nie chcę chodzić z kim innym na spacery. nie chcę z nikim innym podziwiać widoku zachodu słońca a później pięknych giwazd na niebie. nie chcę by ktoś inny zastępował mi poduszkę. nie chcę słyszeć innego głosu. nie chcę obrażać się na nikogo innego. nie chcę nosić bransoletki nikogo innego. nie chcę pić ulubionej wody od kogoś innego. nie chcę jeździć autem z nikim innym. nie chcę oglądać słodkich minek żadnego innego. nie chcę innej miłości - chcę tylko i wyłącznie Ciebie, zrozum to w końcu.
|
|
 |
nie chcę by ktoś inny budził mnie sms'em ' ' dzień dobry kochanie ; * ' i utulał do snu słowami ' dobranoc mała ;* kocham Cię < 3. ' nie chcę spoglądać w inne tęczówki, ani cieszyć się pięknem innego uśmiechu. nie chcę przytulać innego ciała. nie chcę czuć zapachu innych perfum. nie chcę słyszeć z żadnych innych ust słów ' kocham Cię' czy ' tęsknię' nie chcę by ktoś inny trzymał mnie za rękę. nie ...chcę czuć na swoim ciele żadnego innego dotyku. nie chcę by ktoś inny się o mnie martwił i nie chcę by ktoś inny się na mnie złościł. nie chcę kłócić się z nikim innym i przepraszać nikogo innego. nie chcę mówić nikomu innemu jak bardzo kocham i jak bardzo mi zależy. nie chcę widzieć nikogo innego na dzień dobry i dobranoc.nie chcę czuć zapachu innej bluzy noszonej na sobie. nie chcę kłócić się z kim innym, ani znosić fochów innej osoby. nie chce słyszeć innego ' no i co mi zrobisz?'.
|
|
 |
- Kim chcesz zostać w przyszłości ? - Jego żoną .
|
|
 |
Chciałabym, żebyś spojrzał w moje oczy i chciał spróbować wszystko od nowa.
|
|
 |
Tak nieznośnie Ciebie wciąż mi brak.
|
|
 |
Chcę żebyś pokochał moje
wielkie małe serce z toną miłości i nutką zabawnej nienawiści..*
|
|
 |
Nienawidzę Cię za to, że gdy się uśmiechasz miękną mi kolana. Nienawidzę za to, że na dźwięk Twego głosu drżą mi ręce. Nienawidzę za to, że nadal łamiesz mi serce.
|
|
 |
kiedy kogoś naprawdę lubimy, nie zapominamy o tej osobie od tak, po prostu.
|
|
 |
Chcę tylko, żebyś był pewny tego co robisz.. Bo ja już nie mam sił znów o kimś zapominać.
|
|
|
|