 |
unloved_.moblo.pl
Słuchaj. Chodzi o mamę czy o coś jeszcze? Może dokuczają ci w szkole albo i gorzej. Podpowiedz mi. Serio chcesz wiedzieć? Chcę. Nawet jeśli nie możesz mi pomóc
|
|
 |
- Słuchaj. Chodzi o mamę, czy o coś jeszcze? Może dokuczają ci w szkole albo i gorzej. Podpowiedz mi.
- Serio chcesz wiedzieć?
- Chcę. Nawet jeśli nie możesz mi pomóc?
- Nawet jeśli.
- Tak naprawdę to się zakochałem.
- Proszę?
- Myślę o mamie ale zakochałem się za nim umarła. Nic na to nie poradzę.
- Nie jesteś za młody?
- Nie.
- Jasne. Nawet mi ulżyło.
- Jak to?
- Myślałem, że jest gorzej.
- Co może być gorszego niż takie męczarnie?
- Racja. To potworność.
|
|
 |
Mówiłam, że Cię kocham i to nie były żarty..
|
|
 |
Kochać to także umieć się rozstać.
Umieć pozwolić komuś odejść,
nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. < 3
|
|
 |
coś w nich pękło, do mety nie dobiegli.. gonili życie, ale usiedli..
|
|
 |
myślę, że nie powinniśmy naprawiać tego, co pękło między nami. myślę, że powinniśmy zbudować coś nowego.
|
|
 |
żeby zdobyć mężczyznę, wystarczy udawać, że się jest od niego głupszą
.
|
|
 |
gdy miał już wszystkiego dosyć , na moje pytania odpowiadał wzruszeniem ramion . nie wiedziałam co mysleć . szczerze tego nie znosiłam . czułam , że jesteśmy już tak blisko i nagle wszystko stawało pod znakiem zapytania . cholernie wkurzał mnie jego brak zdecydowania i chęć pokazania , że nic go nie interesuje . z każdym dniem jednak udowadniał , że pogrąża się coraz bardziej , że jest za słaby - że boi się własnych uczuć .
|
|
 |
wiesz czego brakowało mi wtedy najbardziej? godzinnych rozmów, nie żadnych konkretnych, wszystkich, nawet tych zupełnie bez sensu. brakowało mi tego uśmiechu, tekstów typu ' mała mów co się dzieje, razem ogarniemy.' brakowało mi tej ironii w głosie. brakowało mi tego łobuzerskiego uśmiechu. tego magicznego błysku w oczach. brakowało mi Ciebie, wiesz?
|
|
 |
i mniej mnie w dupie. nie odzywaj się. nie odpisuj na moje wiadomości. nie musisz na mnie nawet patrzeć, czy chociażby przelotnie dotykać. do niczego nie zmuszam, ale potem nie waż się prosić o szansę. na miłość trzeba zasłużyć.
|
|
 |
Nie mamo. To nie jest coś o czym mogę tak po prostu zapomnieć, wymazać z pamięci i pójść naprzód. Tak, wiem, że mam osiemnaście lat. Ale zrozum, nie jestem już tym dzieckiem, które biega ze swoim różowym misiem... Nie zaraz, ja nigdy nie miałam różowych misiów... Mamo, spróbuj sobie to wyobrazić. Kiedy go nie widzę, czuję jak wszystko we mnie szaleje. Jakby miliard motyli przeleciało przez całe moje ciało. Uwielbiałam z nim rozmawiać. O wszystkim.. Przy nim czułam się bezpieczna, wystarczyła tylko jego obecność. Przy nim byłam szczęśliwa. Wiesz mamo, gdy przy jakiejś osobie jest się tak bardzo szczęśliwym, a potem się to straci, to nie da się o tym tak po prostu zapomnieć. Kocham go, mamo. Kocham go tak cholernie mocno, że oddałabym za niego wszystko.
|
|
 |
gdy rozmawiasz z kolegami , patrzę na Ciebie z nadzieją że może się odwrócisz i spojrzysz na mnie . poczujesz to co czuję
.
|
|
 |
najlepszy, tak cudowny, tak wspaniały, tak kochający, tak oddany, czuły, opiekuńczy, idealny i kurde nie mój.
|
|
|
|