Siedzę na ławce i się zastanawiam co było błędem i dlaczego chciałam tam zostać, wkurwiło mnie to wszystko i musiałam odreagować . Nie chce znów tam pozostać, próbuje zebrać myśli, gdzie jestem , co robię, gdzie są wszyscy, słyszę tylko głos ulicy, chcę wstać powoli i nagle wypuszczam papierosa z dłoni .
|