|
ucieszonaaaa.moblo.pl
nie nic się nie stało oczy podpuchnięte są od zawsze a łzy lecą z niewiadomych powodów czuję się świetnie bez Ciebie. nigdy nie napiszę twojego imienia na kartce i n
|
|
|
nie nic się nie stało, oczy podpuchnięte są od zawsze, a łzy lecą z niewiadomych powodów, czuję się świetnie bez Ciebie. nigdy nie napiszę twojego imienia na kartce i nie użyję go w simsach, ale ta zapisana rodzina, której układa się świetnie gdzie są dzieci i wnuki, zostanie, dobrze?
|
|
|
Bo czasami lubiła sobie na niego popstrzeć. Na te słowa, gesty ruchy. Przecież to chyba niewiele?
|
|
|
Jesteś wyjątkowy.....
Jak mlecyk z epoki lodowcowej
|
|
|
włosy pomalowane na czarno , 2 kilogramy tapety na twarzy i najładniejsza ze wszystkich ? to ty chyba nie znasz pojęcia " tapeciara " skarbie .
|
|
|
jaka to oszczędność czasu, zakochać
się od pierwszego wejrzenia.
|
|
|
|
Własnie dziś był pierwszy raz gdy nie cieszyła się z Jego przyjazdu . Dziś pierwszy raz nie oczekiwała Jego słów . Pierwszy raz nie mogła się doczekać aż odejdzie . Pierwszy raz nie czuła nic oprócz nienawiści .
|
|
|
|
` 90% nastolatek przeżyłoby załamanie nerwowe gdyby Justin Bieber stanął na dachu wieżowca gotowy do skoku , ty byłabyś częścią 10% , która wzięłaby krzesło i popcorn , i krzyknęło "skacz skurwysynie "
|
|
|
|
poświęcam Ci dziennie 75 procent moich myśli . te drugie 25 to moje problemy . właściwie Ty jesteś moim problemem , więc myślę o Tobie ciągle .
|
|
|
Uśmiech jest połową pocałunku. Podziękuj Bogu za te setki buziaków codziennie otrzymywanych
|
|
|
Stojąc samotnie na korytarzu, wpatrując się w Ciebie, stojącego po drugiej stronie z kolegami, wyobrażam sobie, że podchodzisz do mnie, bierzesz za rękę, patrzysz głęboko w oczy i mówisz - kocham Cię.
pomarzyć dobra rzecz...
|
|
|
"-co się dzieje z człowiekiem, kiedy pęka mu serce ? - nic. zupełnie nic. przecież żyję, piję herbatę, biorę prysznic, czytam książki, czasem nawet się uśmiecham. z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz ?"
|
|
|
Nigdy nie powiesz prawdy, bo musisz mnie mieć na wszelki wypadek, na gdyby coś, na czarną godzinę. A ja czekam. Jak głupia. I nie odejdę, bo wciąż między nami nie jest wszystko jasne.
|
|
|
|