 |
tyska2.moblo.pl
Nie zadawaj sobie bolu nie rozdrapuj ran nie wracaj do przeszłości jeżeli wypuścił z rąk taki skarb to jest sens nawet o nim myśleć? Obojętność boli najbardziej.
|
|
 |
| tyska2 dodano: 23 grudnia 2015 |
|
|
Nie zadawaj sobie bolu, nie rozdrapuj ran, nie wracaj do przeszłości, jeżeli wypuścił z rąk taki skarb, to jest sens nawet o nim myśleć? Obojętność boli najbardziej.
|
|
|
| tyska2 dodano: 9 listopada 2015 |
|
|
wiesz jak to jest codziennie być z bólu? bólu, który nie jest bólem fizycznym? to ten rodzaj bólu, którego nie da opisać słowami, to ten mocniejszy, trwalszy, ból odrywania części siebie, ból jaki zadała Ci osoba, dla której poświęciłeś wszystko, za którą bez zastanowienia oddałbyś życie, ból rozstania.
|
|
|
|
najgorsze w tym wszystkim jest to, że ludzie, którzy wczoraj oddaliby za siebie wszystko, dzisiaj wstydzą się otworzyć do siebie japy jako pierwsi :) /tyska2
|
|
|
| tyska2 dodano: 29 sierpnia 2011 |
|
 |
a teraz ? zostało mi tylko wiele zdjęć, głowa pełna wspomnień i widok Jej na pastwisku, wracającej do opłakanego stanu, z którego całym sercem, wszystkimi siłami i możliwościami wyciągałam Ją walcząc o to, by nie padła z braku sił. / 2rainbows.
|
|
|
|
|
Zdrowaś Marycho, buchów pełna, bong z Tobą. Błogosławionaś Ty między innymi ziołami i błogosławiony efekt Twojej banii. Święta Marycho , matko rastów staw się za zjaranymi teraz i w godzinie banii naszej zioło. / besty
|
|
|
| tyska2 dodano: 25 czerwca 2011 |
|
|
|
było jakoś koło 3:30.nie spałam,zapisując kolejne kartki.zadzwonił telefon-numer prywatny:'siemano, wyjdziesz przed ten,no..dom ?'.'yhyhm' - odparłam,ubierając się.przed domem stał kumpel,trzymając się płotu.śmiejąc się,podeszłam do Niego z tekstem:'pasterka,taa '.usiłując stać prosto,lecz na dobrą sprawę nie mogąc utrzymać równowagi usiadł na ławce mówiąc 'zaliczyłem sześć gleb,prawie wpadłem pod aut,zbiłem flache-ale to nie powstrzymało mnie od tego by przyjść do Ciebie i życzyć Ci wesołych świąt,Młoda!'.usiadłam koło Niego, pocałowałam w czoło i przytuliłam.'masz ochotę na barszcz z uszkami? '-spytałam,łapiąc Go pod rękę.'a po barszczyku dostanę kocyk i podusię gdzieś tam w kącie? '-zapytał słodko.'zawsze i wszędzie!nawet się łóżkiem podzielę z Tobą'-zasmiałam się, prowadząc Go do domu.wielbię w Nim to,że mimo 'przeciwności losu' potrafi przejść taki kawał tylko po to by złożyć mi życzenia-jedne z nielicznych szczerych, w te święta./veriolla
|
|
|
| tyska2 dodano: 25 czerwca 2011 |
|
|
|
mając słuchawki w uszach przez świat mogę iść piechotą .
|
|
|
| tyska2 dodano: 17 czerwca 2011 |
|
|
i ta cholerna satysfakcja w jego oczach . // tyskaa
|
|
|
| tyska2 dodano: 15 czerwca 2011 |
|
|
najeb się we wtorek a poczujesz jakby był piątek ♥ // tyskaa
|
|
|
|
ludzie mówią na niego "margines społeczny" ja widze coś więcej niż jaranie , ćpanie , picie widze ten błysk w oku który pojawia się tylko przy mnie . // tyskaa
|
|
| tyska2 dodał komentarz: |
8 czerwca 2011 |
|
|
chciałbym Cie tylko uszczęśliwić . - tam są drzwi . // tyskaa
|
|
|
|
Dodaj komentarz