 |
tylkotwojaskarbie.moblo.pl
Znów coś obiecasz jej I znów nie uda się To nic ona to przecież wie I zawsze jest kiedy poddajesz się
|
|
 |
Znów coś obiecasz jej
I znów nie uda się
To nic, ona to przecież wie
I zawsze jest kiedy poddajesz się
|
|
 |
Obiecuję Ci, że ja mimo wad, jestem tu dla Ciebie
Nawet, gdy sen utuli Cię - ja przy Tobie będę
|
|
 |
Już wiesz, jak zmienna jest
Przecież wiesz, że kocha Cię
Tak, to Ona - nie rozumiesz
Już nie możesz stracić Jej
|
|
 |
Czy wiesz kochanie, że to jest właśnie Twoja wina?
Przewróciłaś mój świat, gdy się w nim pojawiłaś,
do góry nogami wszystko rozrzucone,
ale bez tego wiesz nie mógłbym żyć bez Ciebie w ogóle.
Ty dajesz tą moc, jesteś najczystszym źródłem,
myślę o Tobie 24 przez 7 jestem czubem,
i nie dziw się, że miłość może być taka,
jeszcze wtedy, gdy skarbie pokochasz wariata.
To nie jest tajemnica że szaleję za Tobą,
niech wszyscy wiedzą, że Cię kocham, opinie mnie nie obchodzą,
bo najważniejsza jesteś Ty, a nie oni
i wiedz, że nikt na tym świecie kochać mi Ciebie nie zabroni!
Niech robią co chcą, mogą stawać na głowie,
nie mają wpływu i tak, bo kocham Cię jak tylko mogę,
najmocniej jak umiem, całą siłą nieprzytomnie,
to jest taka sfera, która tylko rośnie!
|
|
 |
Być czy nie być, w miłości odpowiedź jest prosta. Być znaczy czuwać przy drugiej osobie, kochać ją, rozumieć, poświęcać się bez względu na wysiłek, wstawać z uśmiechem na twarzy i iść spać z utęsknieniem. Po prostu warto! :*
|
|
 |
może i jestem kretynką, nie zgadzając się kiedy poprosił o szansę. może przeczucie tego jakie kłamstwa będą wkrótce płynąć z Jego ust, jeśli ulegnę, jest błędne. może i tracę szansę na jakieś wspaniałe uczucie, jednak mam szczerze dość cierpienia
|
|
 |
Wiesz co ? Smakowała mi wódka, Pozwoliła zapomnieć o wszystkich tych smutkach...
|
|
 |
.` obudził ją sms od swojego ukochanego. Była godzina 00;00 . W treści było napisane : -" Kochanie,przepraszam to koniec,nie mogę tak dalej . " Ona zaszokowana wstała,łapiąc się za poduszkę,zaczęła płakać. Po chwili wybiegła z domu, poszła w stronę plaży. Tam gdzie był ten pierwszy pocałunek,to pierwsze "kocham Cię" .Szlochała. Była w swojej pięknej czerwonej piżamie z serduszkiem,od niego na walentynki . Stwierdziła że to już nie ma sensu . Utopiła się,nie przeżyła .
O poranku dostała kolejnego sms ,właśnie od niego, w którym było napisane : - " Prima aprilis kochanie.;*
|
|
 |
'Jestem pewna, że zatęsknisz. Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy ale zatęsknisz wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki a może będziesz słuchał dobrego rapu. Albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko. Każdy mój uśmiech, każda łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.'
|
|
 |
nawet gdyby cały świat przeciwny był .. Ty decyduj Twój los ..
|
|
 |
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną, chciałabym byś myślał, że jestem powodem, dla którego żyjesz tutaj, na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu, a sposób w jaki się ubieram, najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale, jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę, kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz na Ciebie spojrzałam, ale przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał, abyś mnie potrzebował i chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane i abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem.
|
|
 |
To wtedy z moich oczu wydobyły się łzy..Ale nie były to łzy smutku, a wręcz odwrotnie.Były to łzy szczęścia! Weszłam do domu zamykając drzwi i od razu udałam się do okna, by ostatni raz tego dnia na niego spojrzeć.Stał i wpatrywał się w okno w nadziei,że coś dojrzy.I dojrzał.Mnie.Uśmiechnął się po czym sięgnął do kieszeni kurtki i wyjął telefon po czym wybrał numer.-Zapomniałeś czegoś?-spytałam odbierając telefon.-Tak,zapomniałem Ci powiedzieć..że bardzo mocno Cię kocham i,że juz tęsknie.Aa i zdejmij kurtkę,bo się zgrzejesz-powiedział,po czym się rozłączył,uśmiechnął się szerzej, puścił oczko i odszedł.Stałam tam pare minut patrząc jak znika,po chwili otrzymałam smsa:'Mówiłem Ci byś zdjęła kurtkę,bo będziesz chora! Po moich policzkach leciały ciche,delikatne łzy.Łzy szczęścia,za którymi tęsknie do dzis..wierząc,że tylko takie będą odwiedzać moje policzki..
|
|
|
|