|
tylkochwilex3.moblo.pl
Każdy mój wybór jest moim wyborem i nie martw się o mnie nawet jak coś s p i e r d o l e.
|
|
|
Każdy mój wybór jest moim wyborem i nie martw się o mnie, nawet jak coś s p i e r d o l e.
|
|
|
I kiedyś jeszcze wyjdę pewnego wieczora, na zimną mroźną jezdnię, pełną goryczy i rozżalenia. zapalę ostatniego papierosa, wyrzucę paczkę na ziemię i powoli zaciągnę się dymem. dojdzie on do moich płuc, w tym momencie, uśmiechnę się pod nosem. wypuszczę go powoli, bez pośpiechu i cicho szepnę do siebie "nigdy Cię nie zapomnę, chodź tak dotkliwie ranisz idioto" wiedząc, że to tylko kolejny koszmar, z którego nie umiem uciec.
|
|
|
Dzień , w którym Cię poznałam , oficjalnie zaznaczyłam w kalendarzu , obrysowując cyferkę napisaną drobnym druczkiem w gigantyczne serce , czerwonym flamastrem. obchodzę co roku , uroczyście ten dzień. rzucam lotkami w Twoje zdjęcie powieszone na drzwiach , a Twoją laleczkę voodoo, molestuję gasząc na niej moje papierosy. lubię tą delikatną formę sadyzmu. choć w niewielkim stopniu , pomaga uwolnić mój niesmak względem Ciebie.
|
|
|
nie napisze do Ciebie , bo przecież między nami już wszystko skończone, również nie chcę abyś
wiedział jak mi na Tobie zależy.. ale tak bardzo bym chciała usłyszeć
co u Ciebie , co robiłeś dzisiaj , jak się czujesz ...
|
|
|
Chciałabym żeby kiedyś, gdy się spotkamy pomyślał 'kurwa, szkoda że z Ciebie zrezygnowałem'
|
|
|
bo dziś jestem zwyczajną dziewczyną, bez pomalowanych rzęs, bez ułożonych włosów z lodowatymi rękami i mokrymi oczami.
|
|
|
myślami jestem blisko Ciebie, w rzeczywistości dzieli nas tak wiele...
|
|
|
uwielbiałam gdy mnie przepraszał . było wtedy w nim tyle z dziecka . wykrztuszał słodko ' przepraszam ' i opuszczał głowę . jego smutne spojrzenie było hipnotyzujące , łamało serca . i zwykle odrazu mu wybaczałam . wybaczałam nawet gdy zrobił coś naprawdę strasznego , to było bez znaczenia .
|
|
|
Siedziała samotnie w domu .. Nie chciała spotykać się ze znajomymi. Minął już miesiąc od ich rozstania jednak ona nie potrafiła się pozbierać. Leżała na łóżku i wpatrzona w sufit słuchała muzyki. Nagle rozległ się dzwonek do drzwi. Dziewczyna nie wiedząc czemu miała motylki w brzuchu. Wstała. Powolnym krokiem poszła do drzwi. Zobaczyła jego. Udawała, że nie jest zaskoczona, chociaż nie wiedziała co ma robić. Stała i patrzyła na chłopaka. Po paru minutach chłopak przytulił ją i powiedział : tak bardzo tęskniłem, kocham Cię skarbie i przepraszam za wszystko. Dziewczyna przytuliła go tak jak najmocniej potrafiła i wyszeptała tylko : kocham .
|
|
|
Jestem pewna, że zatęsknisz.Może to będzie tylko chwila, moment, ułamek sekundy ale zatęsknisz wiem to. Może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki a może będziesz słuchał dobrego rapu. Albo będziesz z nią, poczujesz jej zapach i stwierdzisz że nic nie dorówna mojemu. Ale zatęsknisz. Przeleci Ci przed oczyma wszystko.Każdy mój uśmiech, każda
łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz..
|
|
|
Nie obiecuję ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz się żyć z tą świadomością. Będziesz mogła patrzeć na niego i słuchać jego głosu, a później odejdziesz, by pocałować człowieka, który zastąpi jego miejsce... Nie obiecuję ci, że już nigdy nie będziesz o nim myślała. Będziesz, ale ze spokojem...Obiecuję ci, że nauczysz się żyć bez niego. I nie potrzebujesz nikogo, bo sama to potrafisz.
|
|
|
Od kilku tygodni udaję, że Cię nie znam. Że jesteś mi totalnie obojętny. Że nie obchodzi mnie, jaką masz na sobie koszulkę, z kim się pokłóciłeś, albo dla kogo są buziaczki w Twoim opisie. Udaję, że Cię nie kocham.
Udaję...
|
|
|
|