 |
To właśnie była wolność - czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni.
|
|
 |
czerwone niebo o zachodzie słońca zwiastujące kolejną przepłakaną noc.
|
|
 |
ten, który mówi ci o wadach innych z innymi będzie rozmawiać o twoich.
|
|
 |
Nie widzę niczego w lustrzanym odbiciu. Niczego, oprócz jeszcze bardziej niż kiedyś zagubionej dziewczynki ze smutnymi oczami. Jest mi tak samo źle tu, jak w odbiciu. Jest mi naprawdę źle. Staram się ogarnąć to wszystko i jednocześnie przestać myśleć. Nie wychodzi mi nic, jeśli miliony pytań odbijają się od ścian i nie chcą wypaść nawet, jeśli otworzę okno. Słowa miażdżą mi chrząstki, zdania łamią mi kości. Ale ja nadal chcę, żebyś mówił. Szeptaj tak długo, aż zasnę z bolesnego wycieńczenia. Może to nie tak miało być. Może ktoś zbyt późno zorientował się, że zaszła pomyłka. Może teraz nieudolnie próbuje zatrzeć ślady błędu. Nie chcę być błędem, który raz popełniony ciąży przez całe życie. Nie chcę być błędem, który niczego nie uczy. W ogóle nie chcę być błędem. Chcę być i nie bać się tego.
|
|
 |
miłości nie można przewidzieć - można ją tylko poczuć .
|
|
 |
To jest czas kiedy wszystko jest łatwiejsze.
Krótki czas, który nazywamy szczęściem .
|
|
 |
kochaj tak, jak Ty byś chciał być kochany.
|
|
 |
serce biło dwadzieścia osiem razy mocniej
gdy doszło do mnie, że na pulpicie mojego telefonu w
idnieje koperta od Ciebie .
|
|
 |
pospiesz się. któregoś dnia może być już za późno.
będzie za późno na miłość, za późno nawet na żal.
nic nie będzie. nie będzie mnie.
|
|
 |
tak, duśmy w sobie uczucia,
perfekcyjny pomysł.
|
|
 |
zamiast kochać mnie za kłamstwo,
nienawidź za prawdę.
|
|
 |
Zabił się, a to tylko dlatego,
że jeszcze wczoraj poprosiła go o dowód miłości...
|
|
|
|