|
twojanazawsze.moblo.pl
Przysiadła na skraju własnej świadomości zastanawiając się gdzie przekroczyła granicę między miłością a obsesją..
|
|
|
Przysiadła na skraju własnej świadomości, zastanawiając się, gdzie przekroczyła granicę między miłością, a obsesją..
|
|
|
Nie obchodziło ją, co inni o niej myślą. Nauczyła się żyć po swojemu. W końcu doceniła życie. Odeszła z wariatem, bo go pokochała. Sama też była szalona.
|
|
|
Zrozum, nie jestem dziewczyną, z którą chciałbyś się związać. Nie mam czasu ani skłonności do romantycznych uniesień, a jeśli umawiam się z kimś - jedyne czego szukam, to towarzystwa i nic więcej.
|
|
|
Nigdy w życiu nie powiem że byłam z Tobą nieszczęśliwa. Bo nigdy w życiu nie byłam tak szczęśliwa jak wtedy gdy trzymałeś mnie za rękę i mówiłeś `kocham` patrząc mi w oczy. I dla tych wspomnień warto żyć.
|
|
|
Pisząc z nim, zawsze mocno przytulała telefon do serca. Modliła się w duchu, że napisał jej coś takiego, od czego zmiękną jej kolana, a dusza całkowicie się rozpłynie.
|
|
|
Bo ona, gdy była z Tobą.. Była bardziej lubiana, bardziej uśmiechnięta, bardziej ładna.. Wszystko była bardziej..
|
|
|
Kocham go ponad wszystko. Robi z każdej sekundy życia zabawną i romantyczną.
|
|
|
Spojrzała w twarz wyrażającą uczucia i nabrała pewności, że on ją kocha. Słowa mogły kłamać, ale ona zajrzała w jego oczy, w zwierciadło duszy. Jego ostatnie, płonące spojrzenie wyjawiło najwięcej. Kiedy ich oczy się spotkały, poczuła, że ten mężczyzna obawia się zaufać miłości, lecz poddaje się uczuciu. Dla niej była to chwila wybawienia. Kochała go.
|
|
|
I odszedł. Tak bez żadnego wyjaśnienia. Bez żadnego żegnaj. Bez żadnego spierdalaj. Tchórz, odszedł jakbyśmy się nigdy nie znali.
|
|
|
Mówimy, ze nie jesteśmy przesądni, jednak gdy trafi nam się pozytywny i właściwy do sytuacji napis na Tymbarku, uparcie wierzymy, że się spełni.
|
|
|
Leżała na zielonej trawie i wpatrywała się w niebo, bo ono przypominało jej Jego błękitne oczy.
|
|
|
Dzwonisz i mówisz, że Ci przykro? Trzeba było myśleć wcześniej. Zanim uzależniłeś mój umysł od codziennych rozmów z Tobą, zanim moje oczy nie przepełniły się tak ogromnym żalem, a serce nie pękło, zanim każda godzina nie była tak cholernie trudna i zanim wszystko nie traciło sensu.
|
|
|
|