|
twojainspiracja.moblo.pl
'Paląc kolejnego papierosa myślę o tym co by było gdyby. Myślenie w takich kategoriach jest śmiertelne. Żal spowodowany nie wykorzystanymi szansami zabija mnie z więk
|
|
|
'Paląc kolejnego papierosa, myślę o tym -co by było gdyby. Myślenie w takich kategoriach jest śmiertelne. Żal spowodowany nie wykorzystanymi szansami, zabija mnie z większą prędkością niż dym nikotynowy buszujący w moich płucach'
|
|
|
'Skłamałabym mówiąc, że był moim całym światem.
Nie był.
Był kimś w rodzaju świętego mikołaja dla małych dzieci.
Bezgranicznie go kochają,
ale nie oddałyby za niego życia, bo przecież...
Tyle jeszcze może się zdarzyć.'
|
|
|
|
usiadła obok Niego. po Jej policzkach spływały ciurkiem słone łzy. On siedział zapatrzony w ziemię, w ręce ściskając szklankę z whiskey. złapała Go za rękę, błagając by na Nią spojrzał - On nadal tępo wpatrywał się w podłogę. 'to nie ma sensu' - syknął w końcu. z całej siły przytuliła się do Niego nie chcąc puścić. wstał, odtrącając Jej ręce i udając się w stronę wyjścia. wstała za Nim, łapiąc za rękę 'zostań,proszę' - błagała, ledwie trzymając się na nogach. ' to koniec, koniec, rozumiesz ? ' - wrzasnął, łapiąc za klamkę i wychodząc. wyszedł, a wraz z opuszczeniem mieszkania przez Niego - zniknęła połowa Jej serca, serca które już nigdy już nie pokocha tak mocno. / veriolla
|
|
|
'Był moim tlenem, moim narkotykiem. Przez Niego nie jadłam, nie spałam, nie mogłam bez Niego oddychać, każdy dzień myślałam o Nim, był ze mną w snach i towarzyszył mi w każdej codziennej czynności...'
|
|
|
'Przyklejała uśmiech do twarzy wraz z nakładaniem podkładu na twarz. Udawała szczęśliwą, by nie musieć każdemu tłumaczyć co jej zrobiłeś. Najgorzej było gdy zostawała sama, nie miała przed kim udawać, a samej siebie nie potrafiła oszukiwać. Zaczynała wtedy płakać z bezsilności, krzycząc z rozpaczy.'
|
|
|
'Dzisiaj, gdzieś pomiędzy milion pięćsetnym oddechem a siedemset czterdziestą dziewiątą łzą zrozumiałam, że chodzi o ten kawałek dobra który mi podarowałeś. O tych kilka uśmiechów, parę uścisków i nieco długich spojrzeń. Chodzi o to ciepło, które dałeś mi odczuć. To za nim tak tęsknię. I właśnie zdałam sobie sprawę, że za szczyptę miłości oddałabym całą siebie.'
|
|
|
'Pierwszym krokiem do bycia kochanym, jest pokochanie samego siebie.'
|
|
|
'A dzisiaj stanowczo przechodzę na odwyk.
Zastąpię cię gorącą herbatą, czekoladą i gronem kumpli.
Mam przed sobą całą noc na zapomnienie.'
|
|
|
'A najgorzej jest, jak zdasz sobie sprawę, że nic z tego nie będzie, że gdyby między wami miało coś być, to byłoby już dawno. Kiedy zrozumiesz, że to co się dookoła dzieje wcale nie zmierza ku spełnieniu twoich marzeń.'
|
|
|
'Nieważne czy marzenia spełniają się w snach, czy w rzeczywistości. Ważne, że w snach dają nam siłę, aby o nie walczyć.'
|
|
|
Nic nie znaczące przedstawienie w moim życiu - jedynie tak mogę mówić o chwilach spędzonych z Tobą. Zawsze będziesz tkwił głęboko w moim sercu. Przede mną całe życie,a marnować je na kogoś kto nie odwzajemnia moich uczuć niczego nie byłoby warte. Idę do przodu, nauczę się kochać na nowo./ retrospekcyjna
|
|
|
Możesz być pewien, że nie zapomnę. Mimo cholernej chęci, by przestać o tym myśleć, nie zapomnę. Nigdy nie potrafiłam zapominać, zapomniałeś już? / unvai
|
|
|
|