|
twojaakokainaa.moblo.pl
Chciałam pić z umiarem ale umiar nie chciał pić ze mną.
|
|
|
Chciałam pić z umiarem, ale umiar nie chciał pić ze mną.
|
|
|
a dzisiaj czystą zagryzam kiszonymi bo podobno tak się właśnie robi, kiedy życie pieprzy się równie dosadnie co najdroższa dziwka w najbardziej ekskluzywnym burdelu.
|
|
|
Śpij Romeo. Julia dzisiaj daje innemu.
|
|
|
Wyrachowaną suką to Ty ewentualnie swojego psa możesz nazywać. chociaż wątpię, że ma aż tak wysublimowane pomysły na znęcanie się nad Tobą jak ja.
|
|
|
wypluwam krew otwartą raną w moim sercu. nie chcę umierać. a samotność jest mordercą.
|
|
|
- Cześć. Jesteś niezwykle urocza. Mogę usiąść obok i sobie na Ciebie popatrzeć?
|
|
|
nie upadłam. po prostu miałam ochotę znokautować podłogę bo od samego rana, intensywnie działała mi na nerwy.
|
|
|
Gdy widzę Twoją dziewczynę mam ochote dać Ci bułke do tego pasztetu.
|
|
|
na pasztecie pisało, że termin kończy się w dwutysięcznym trzynastym. my zginiemy, pasztety zostaną. masz szanse, mała.
|
|
|
jestem tolerancyjna, ale jak patrzę na niektórych to przestaje.
|
|
|
- odszedł. -tak zwyczajnie? - nie kurwa. z efektami specjalnymi.
|
|
|
- czemu rzuciłaś Nią o podłogę?! - bo rozlał mi się sok. - a co Ona ma z tym wspólnego?! - mama mi kazała go szmatą pościerać.
|
|
|
|