|
tuskavkowa.moblo.pl
bo po 30 sekundach od naszego rozstania mam ochotę wyciągnąć telefon i już do Ciebie zadzwonić. To niesamowite jak łatwo człowiek uzależnia się od drugiej osoby .
|
|
|
bo po 30 sekundach od naszego rozstania, mam ochotę wyciągnąć telefon i już do Ciebie zadzwonić. To niesamowite, jak łatwo człowiek uzależnia się od drugiej osoby .
|
|
|
Najgorsze z uzależnień? Uzależnienie się od drugiego człowieka, od jego głosu, dotyku, zapachu, śmiechu, obecności. Od niego wszystko się zaczyna i na nim wszystko się kończy. Jest Twoim słońcem, nocą, powietrzem, wszystkim bez czego nie umiesz żyć. Możesz go jeść, pić, palić, ćpać i nawet kiedy wiesz że Cie niszczy nadal jesteś przy nim z miłości która z czasem wypala się. Później jesteś z nim z resztek miłości i z obowiązku, bo są niespełnione obietnice które musisz spełnić , bo obiecywałaś. . .
|
|
|
pokłóciliśmy się . krzyczałam , że to wszystko nie ma sensu , ta cała zabawa w bycie razem . mówiłeś , że damy radę , że przetrwamy wszystko . wtedy powiedziałam szeptem , cała zapłakana , że to tak , jakbym cię poprosiła o gadającego słonia - nierealne , i wybiegłam . wieczorem , leżałam na kanapie , skacząc po kanałach . usłyszałam dzwonek do drzwi . - pizza - pomyślałam . - wreszcie . podeszłam do drzwi i cię zobaczyłam . trzymałeś w ręku pluszowego słonia . nacisnąłeś na guzik i słoń zaczął nawijać . - objeździłem każdy sklep w mieście , więc jak teraz sobie zażyczysz gadającego lemura to się zabije - powiedziałeś , a ja uśmiechnęłam się , wciągając cię do środka . / tuskavkowa ./.
|
|
|
i to jest chyba to, co tak bardzo uzależnia mnie od niego. to uczucie, że nie można przeżyć bez niego czegoś "równie dobrego" albo czegoś "lepszego". po prostu nie można. ..
|
|
|
stanęłam na Twoich trampkach , aby dostać się do twoich ust. odepchnąłeś mnie , usiadłeś , wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. poczułam Twój leciutki uśmiech. wyszeptałeś mi do ucha " to ja tu się muszę starać , kochanie ".
|
|
|
jesteś powodem do mojego codziennego wstawania z łóżka. to na Twój widok, moje serce zmienia się w wirującą pralkę. to Ty, najpiękniej na świecie mówisz, jak bardzo mnie kochasz. to właśnie, Ty jesteś autorem każdego mojego uśmiechu. to dzięki Tobie, potrafię doceniać to co mam,jesteś całym, moim szczęściem. wszystkim, tym co mam... :)
|
|
|
A gdy tak bardzo za Tobą tęsknię otwieram archiwum i czytam naszą ostatnią rozmowę, przypominam sobie nasze ostatnie chwile spędzone razem, choć często bardzo krótkie, lecz dla mnie znaczące. Próbuje przypomnieć sobie Twój uśmiech, to Twoje spojrzenie tymi oczyma, które tak uwielbiam. I wiesz, że wtedy jest mi trochę lepiej?
|
|
|
Zadzwoniłam do Ciebie o 4 w nocy, nawet się nie złościłeś że Cię obudziłam powiedziałeś słodko, - kochanie czy coś się stało. - Możesz się ze mną przejść. -Jasne. Poszliśmy na plażę, siadłam między twoimi nogami, ty położyłeś podbródek na moim ramieniu. Rozumieliśmy się bez słów, oglądaliśmy wschód słońca. . .
|
|
|
tego ciepłego , czułego dotyku nie zapomnę nigdy. twoje ramiona były czymś najlepszym , co mogło mnie spotkać , choć trwało to niespełna kilkanaście minut . było i będzie do końca życia w mojej głowie. ten przebłysk w oku będę mieć już zawsze - dzięki Tobie. .. ;*
|
|
|
Kotku, chciałabym móc być pewna, że nigdy nasze uczucie nie zgaśnie.
Że zawsze będzie tak jak teraz.
Czy wiesz, że jestem teraz naprawę szczęśliwa ?
Może bez Ciebie też będę żyć, ale na pewno nie tak jak teraz.
Gdybym znała zaklęcie "na wieczna miłość", wypowiedziałabym
i skierowała w nasza stronę.
bo nawet jeśli kiedyś się rozstaniemy, będę wspominać
te czasy jako najpiękniejsze..
|
|
|
|