 |
tusiiik.moblo.pl
12:22 Piosenka.. w której słyszę tylko wspomnienia. 3
|
|
 |
|
12:22 Piosenka.. w której słyszę tylko wspomnienia. < 3
|
|
|
|
- Tego właśnie chciałeś, prawda? Dlaczego miałoby cię to przygnębiać?
- Nie przygnębia mnie to. Nie sprawia mi to żadnej różnicy. I to mnie przygnębia. / Dr House
|
|
|
|
12:40 Godzina 8 rano.. budzi mnie krzyk mamy "Komu zrobić kawę !?! " Przecieram oczy, siadam na łóżku i uświadomiłam sobie jak mi tego brakowało.
|
|
|
|
10:44 Wczoraj wieczorem miałam ogromną ochotę na piwo. Wiedziałam, że Chłopak Siostry zaraz wpadnie, namawiałam ją żeby w drodze do nas skoczył do sklepu ; P Siostra odpowiedziała, żebym znalazła sobie swojego Chłopaka, który chodziłby mi po piwo. Zamyśliłam się na chwilę, zauważyła że pomyślałam o Nim, zmieszałam się 'yyy.. alee.. no weź..!'. Powiedziała tylko: 'Zrób coś Mała.. zrób coś..!'
|
|
|
|
23:37 Nie znam smaku jego ust.. nie wiem jakie to uczucie gdy złapie za rękę.. nie wiem jak to jest wtulić się w Jego ramiona.. lecz jakaś siła nie pozwala mi wątpić w to, że pewnego dnia dowiem się tego wszystkiego i będę cholernie przy Nim szczęśliwa.
|
|
|
|
09:30 Stoję przed lustrem, z twarzy zmywam wspomnienia.. resztki snu. Niewyspane oczy. Czuję zapach kawy z kuchni. Myślę o tym co mnie dziś czeka.. jak mam przeżyć kolejny dzień. Słyszę krzyk Siostry: 'eM ! szybciej tam ! muszę do łazienki..'. Koniec rozmyślań, czas się ogarnąć.!
|
|
|
|
09:00 Staliśmy obok siebie wśród tłumu, nasze dłonie spotkały się przypadkiem. Opuszkami palców, niezdecydowanie i delikatnie dotknęłam Jego ręki. Wiedząc, że to ja.. spokojnie splótł swoje palce z moimi, był pewny tego co robi.. lecz ukrywał ten fakt przed wzrokiem innych ludzi. Trzymał mnie mocno przez chwilę, dopóki nie usłyszałam dźwięku suszarki do włosów.. -.-'
|
|
|
|
c.d. ... stacje, ludzi w wagonie co raz mniej. Chłopak zaczął się ubierać, zaraz będzie koniec jego podróży w tym pociągu. Pomyślałam, że trochę szkoda, miły obiekt do obserwowania xD Pociąg się zatrzymał, Chłopak wstał, wyciągnął karteczkę z kieszeni włożył mi ją prawie do ręki, uśmiechnął się przy tym i wyszedł. Panie siedzące obok przestały na chwilę rozmawiać, popatrzyły na mnie, byłam zaskoczona. Pociąg ruszył dalej, ja siedziałam z karteczką w dłoni, zastanawiając się o co chodzi. Otworzyłam, przeczytałam kilka słów, zaśmiałam się lekko. Przeczytałam jeszcze kilka razy z wielkim niedowierzaniem. Przez resztę drogi miałam uśmiech na twarzy. Myślałam o tym Chłopaku. Pociąg dojechał do kolejnej stacji, mój przystanek, wysiadłam, schowałam karteczkę do kieszeni, ruszyłam w stronę domu.
|
|
|
|
10:30 Wczoraj spotkało mnie coś.. o czym nigdy bym nie pomyślała. Po uczelni byłam spakowana i czekałam tylko na moment kiedy wsiądę do pociągu i wrócę do domu. Dawno nie widziałam się z przyjaciółką, koniecznie musiałyśmy pogadać. Po korkach na mieście, w końcu trafiłam do pociągu, usiadłam wygodnie, na ile to było możliwe. Na kolejnym przystanku dosiadł się pewien chłopak, młody, przystojny, student, usiadł na przeciw mnie. Strasznie czułam się śpiąca, często zamykałam oczy wsłuchując się w muzykę. Patrzyłam na zachód słońca, ostatnie promienie znikały za drzewami. Obserwowałam ludzi w wagonie. Pani obok mnie zasypiała na siedząco, kiwała jej się głowa co wyglądało dosyć śmiesznie. Chłopak też wydawał się być rozbawiony tym widokiem, później czytał gazetę, słuchał muzyki, pisał coś na małej karteczce, uśmiechał się przy tym do siebie. Miał sympatyczny uśmiech. Byłam zmęczona. Zamykałam oczy i myślałam o długim weekendzie w domu, o rozmowie z T. rozmarzyłam się niesamowicie. Kolejne..
|
|
|
| tusiiik dodano: 20 października 2010 |
|
|
Pamiętam od kiedy zaczęłam szukać Go wzrokiem na szkolnym korytarzu.. pamiętam jak mijałam się z Nim, zawsze patrzył mi w oczy.. pamiętam jak mieliśmy jakąś prezentację w szkolnej bibliotece, przypatrywał mi się.. pamiętam szkolne schody, szliśmy obok siebie tak zupełnie przypadkiem.. pamiętam próby na studniówkowy kabaret i Jego wzrok.. pamiętam jak mijaliśmy się nad jeziorem.. pamiętam.. lubię wspominać.
|
|
|
|
Nienawidzę torebek.. zawsze wybieram plecak. Kolczyki dla mnie nie istnieją. Buty ? tylko wygodne adidasy. Nie znam się na tych podkładach i innych kosmetykach, omijam je szerokim łukiem. W mojej szafie nie znajdziesz spódniczki.. No i nie mam już naście lat. Nie zmienię się. Taka już jestem.. zwykła ja.. "..nie byłaś do końca normalną dziewczyną.." taaa.. ^^
|
|
|
|
Dodaj komentarz