|
tusiaa_xd_.moblo.pl
Uczę się Ciebie jak w szkole prymuska. Jak Alicja zabiorę na drugą stronę lustra. Pokażę rzeczy których nigdy nie pokaże Ci kablówka słowo. Prawdziwe życie od kt
|
|
|
Uczę się Ciebie jak w szkole prymuska.
Jak Alicja zabiorę na drugą stronę lustra.
Pokażę rzeczy , których nigdy nie pokaże Ci kablówka - słowo.
Prawdziwe życie, od którego pieką dłonie i policzki.
Pokażę więcej niż przypuszczać możesz, wszystkie swoje myśli..
|
|
|
Ilu chłopaków już miała i czy była do wzięcia ?
Ilu kochała i trzymała w objęciach ?
Złośliwi mówili na nią niewinna .
|
|
|
Musisz zrozumieć , że spotka Cię kara .
Poczekam , aż zatęsknisz wtedy powiem Ci spierdalaj .
Nie mamy o czym gadać , sorry wiem że boli .
Ale możesz już iść , jak skończyłeś głupoty pierdolić .
|
|
|
Tylko nic mi nie obiecuj . Obietnice są dla dzieci ,pierwszych
miłości i przyszłych samobójców .
|
|
|
- Mówiłam Ci, że będziesz przez niego cierpieć .
- Mówiłaś . A ja jak zwykle nie słuchałam , bo patrząc w jego
oczy widziałam cholerną miłość , gdy na mnie spoglądał .
- Nie widziałaś . Chciałaś widzieć .
|
|
|
Wieczorna pora . Siedzę nad kubkiem kakao, myślę o niczym .
Czasem tylko o Tobie . Mniej więcej 60 razy na minutę . Siedząc
w wannie spowiadam się pralce z miłości do Ciebie .
|
|
|
Wiesz , śniłeś mi się dzisiaj , czułam jakby działo się to
naprawde , czułam na sobie Twój oddech , Twoje spojrzenie ,
po prostu czułam, że jesteś , zakleiłam nawet taśmą oczy ,
byle by się tylko nie obudzić .
|
|
|
Witamy w miejscu , gdzie telefony nigdy nie dzwonią .
- Co to za miejsce ?
- Samotność , kochanie .
|
|
|
Znowu wstąpiłam do diabła na wódkę . Chciałam, żeby pokazał mi
najbardziej żałosną rzecz w moim życiu . A on tylko się
uśmiechnął i postawił na stole lustro . .
|
|
|
I jedyne czego teraz chciała , to sprawić , żeby on pożałował
tego , że ją stracił . Żeby go zabolało .
|
|
|
- Kochasz go ?
- Tak .
- Więc dlaczego za nim nie pójdziesz ?
- Bo on tego nie chce .
|
|
|
- I wtedy Książę przestał się do niej odzywać .
- Ojej ! I co było później ?
- Nic . Księżniczka wróciła do swojej wieży i czekała na
następnego .
- I nie tęskniła ?
- Oczywiście , że nie . Przynajmniej tak sobie wmawiała .
|
|
|
|