|
tusia.17.moblo.pl
Jak mały może stać się świat gdy patrzysz w czyjeś oczy.
|
|
|
Jak mały może stać się świat, gdy patrzysz w czyjeś oczy.
|
|
|
Dziś zapytano mnie o Ciebie a ja nie wiedziałam co odpowiedzieć, bo przecież nie jesteśmy ani nigdy nie byliśmy razem... my tylko się czasami spotykamy, łaskoczemy, dokuczamy sobie... czasami tylko znajduję schronienie w Twoich objęciach...
|
|
|
-Już zapomniałam jak to jest...
-Co takiego?
-Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą.
|
|
|
jestem głodna tulenia, przytulenia, wtulenia, zatulenia i obtulenia .. < 3`
|
|
|
to jest takl ze nie wiemy o swoim istnieniu, nagle sie spotykamy. Ty patrzysz na mnie, ja na Ciebie. I w tym momencie wiemy, ze cos od siebie chcemy !
|
|
|
' nie uśmiechaj się do mnie w ten sposób. Nie teraz, kiedy mam świadomość, że już nigdy nie będziesz mój, a ja nigdy nie bede mogła dobrowolnie, tego uśmiechu odwzajemniać, zupełnie przypadkowo wpatrując się zachłannie w Twoje oczy.
|
|
|
czasem chciałabym się na niego rzucić , ale , cholera , nie mogę .
|
|
|
Ty, obok mnie na kanapie, trzymając się za ręce i oglądając po raz setny,
ten sam film na DVD. W ciepłych kapciach i ogromnych kubkach z Twoją ulubioną herbatą.
Przykryci kocem.
Tak właśnie widzę moje niebo.
|
|
|
Nie wiem, czego chcę. Może chcę być czyimś wszystkim. Każdym "dzień dobry" i "dobranoc".
|
|
|
tylko bądź obok. I tylko patrz w tym samym kierunku. I dalej mnie rozśmieszaj. I mów mi to, co chciałabym usłyszeć.. I śmiej się, gdy ja się śmieję. I powoduj, że będę przy Tobie bezpieczna. I spraw, bym mogła Ci zaufać. I przytul, gdy tylko zechcesz. I ocieraj moje łzy, pocieszając mnie. To wszystko. Nic więcej od Ciebie nie chcę.
|
|
|
Uwierz, ze pomimo wszystko, nigdy nie bedziesz mi obojetny.
|
|
|
dajesz tyle szczescia, co jedzenie nutelli palcem !
|
|
|
|