|
truskawkoowa.moblo.pl
Ja jestem wredna? Możliwe ale nie pozwole by ktoś rozpierdalał mi życie!
|
|
|
Ja jestem wredna? Możliwe, ale nie pozwole by ktoś rozpierdalał mi życie!
|
|
|
leżała na podłodze, słuchając muzyki. szczęśliwa z życia, podśpiewywała jedną ze swoich ulubionych piosenek. szczęście, nie trwało zbyt długo. usłyszała, dźwięk telefonu. odczytała wiadomość ... przeczytała treść 'z nami koniec', łzy zaczęły napływać do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. pomyślała, że chyba już nic gorszego, nie może jej spotkać. los, postanowił jej udowodnić, że jest w błędzie. dostała kolejną wiadomość. od tego samego nadawcy. tym razem o treści 'to nie było do Ciebie'.
|
|
|
a co , jeżeli przeżyłam już wszystko to co najlepsze , a nawet tego nie zauważyłam .?
|
|
|
To właśnie, on jest autorem każdego mojego uśmiechu.
|
|
|
Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.
|
|
|
Śmieszy mnie sam fakt , że miałabym być poważna ! Serio ludzie , to śmieszne .
|
|
|
Marzę o nocy, w której przytulisz mnie mocno i szczerze powiesz, że mnie pragniesz.
|
|
|
I poczułam się niczym dziecko, które ma zabawek pod dostatkiem,ale nie ma się z kim nimi bawić.
|
|
|
Patrząc na Ciebie, naszła mnie tak cholerna ochota żeby Cię przytulić, że w żołądku zaczęło mnie ściskać, a wątroba mówiła: No dajesz! Tulisz!
|
|
|
Już nie wierzę w mikołaja, w miłość, w przyjaźń, w wódkę która pomaga zapomnieć o wszystkim.Wierze tylko w siebie, bo wiem że sama siebie nie zranię.Wiem że nie będę cierpiała. Od dzisiaj, żyję dla siebie
|
|
|
powiedział, że to koniec - odchodzi . zaczęłam się głośno śmiać. jakiś głupi , pieprzony żart. jednak on był poważny . zamilkłam . odruchowo tona łez poleciała mi po policzkach , czułam jak moje serce cholernie piecze . ale nie , przecież muszę być silna , nie mogę się załamać . powiedziałam , że wszystko w porządku i szybko zapomne .. pobiegłam do domu , choć ledwo stałam na nogach , ale nie mogłam się poddać ,nikt nie mógł poznać po mnie smutku . wytarłam łzy . niepotrzebnie ,kolejna partia wylała się z moich oczu w niespełna sekundę . nie potrafiłam nad sobą zapanować .skulona usiadłam na krawężniku krzycząc , czemu to właśnie ja straciłam swój najsłodszy narkotyk . otępiona , zalana łzami , spuchnięta nie podniosłam sie już nigdy z tego dołu..
|
|
|
Jeszcze długo będę odwracać głowę na dźwięk twojego imienia, jeszcze długo będę wsród tłumu szukać twojego cienia .
|
|
|
|